TRZY RAZY M 08 08 2019
                                        trzy-razy-m-08082019-8004.mp3
                                        27:03
                                        trzy-razy-m-08-08-2019
                                     Słuchaj
                                
                                    
                                        TRZY RAZY M 08 08 2019
                                        trzy-razy-m-08082019-8004.mp3
                                        27:03
                                        trzy-razy-m-08-08-2019
                                     Dodaj do playlisty
                             
                                                     
                        	                 
	                
	                    TRZY RAZY M 08 08 2019
    
	                    
                        		                (Liczba odsłuchań: 80, Liczba wyświetleń: 157, Ocena: 5)
                        
                        
		                
                            Udostępnij
	                        
                        
                        
                            Oceń
                         
                        
                        
                        
                            Galeria (2)
                        
	                 
	                
		                                    
		                    Patron audycji
                                                                                            
                                                               
                             Wesprzyj 
Niniejsza audycja jest dostępna dla Ciebie bezpłatnie. Pamiętaj jednak, że możesz wesprzeć jej autora.
		                    
	                 
	                 
	         
            	
                
                
                                                                        muzycy:
Michał Pocheć - gitara, śpiew
Kacper "Katz" Dziuba - gitara basowa
Amadeusz "Krootky" Kuźniarski - harmonijka ustna
Piotr "Młody" Pocheć - gitara
Michał "Bandaż" Bednarz - perkusja
Lista utworów:
1. Miasto
2. No Stop
3. Ze mną jest
4. Billy
5. Nowy wspaniały świat
6. Droga
7. Rock'N'Roll Junkie
8. Credo
9. Siedem
10. Made Of Stone
11. Disco-Rock
12. Fight
13. City
Wydawca: Góra Muzyki / Menago
Zapraszam dziś do posłuchania fragmentów tegorocznego, drugiego już  wydawnictwa grupy Trzynasta w Samo Południe, która proponuje muzykę korespondującą z dokonaniami wspaniałych bandów amerykańskiego południa. Niektóre fragmenty, oddanej w ręce słuchacza muzyki skłaniają również do refleksji o tym, że członkowie zespołu, sumiennie odrobili lekcję z twórczości  australijskiej grupy AC/DC, pozostając na szczęście i o dziwo przy podobnym poziomie ekspresji. Solidne, energetyczne granie prosto z serca, któremu nie sposób odmówić spontaniczności i tego, że muzycy robią to, co kochają, dobrze się przy tym bawiąc. Niektóre z utworów wzbogacono o brzmienie harmonijki ustnej – jednego z moich ulubionych instrumentów. Pozostałe instrumentarium klasyczne: nieodzowne w tym gatunku gitary, przynoszące moc chwytliwych riffów oraz dobrze współpracująca ze sobą, ekspresyjna sekcja rytmiczna. Na uwagę zasługuje również vocal, przybierający najczęściej zadziorną, zaostrzoną barwę i prezentujący sensowne, zrozumiałe i zgrabnie napisane teksty, o jakie niełatwo we współczesnej, polskiej muzyce rozrywkowej.  
Grupa była uczestnikiem dwóch popularnych programów telewizyjnych. W roku 2012 wzięła udział w czwartej edycji programu Must Be the Music, a w roku 2014 była uczestnikiem produkcji telewizyjnej X-Factor. W obu przypadkach zajęła wysokie, wiodące lokaty.  Mówiąc szczerze, nie jestem entuzjastą tego sposobu zdobywania przez twórców popularności. Muzyka grupy Trzynasta W Samo Południe, broni się na szczęście entuzjazmem, energią i szczerością oraz oczywistymi, bluesowo-rockowymi inklinacjami, które cenię w dziełach wielu, głównie starszych kapel. 
Twórczość grupy znajdzie z pewnością swoich zwolenników. Będzie to w dużej mierze wynikiem bezkompromisowego sięgania do stylistyki zgodnej z fascynacjami muzyków nie patrzących na trendy, mody i listy przebojów,  wiernych swoim muzycznym przekonaniom i grającym uczciwie dla czystej przyjemności. Moja osobista refleksja jest taka, że gdyby zespół grał swą muzykę w okresie polskiego, rockowego bumu lat 80, z pewnością stałby dziś obok największych rockowych gwiazd tamtej dekady.
                                                	
	        
            
             
            
            
            	
                Top autora "Maciej Bazylczuk"
                                                                     
                                                     
                                                     
                 
                
	         
            	
            	
	                
	                    Posłuchaj innych audycji "TRZY RAZY M"
	                
	                
	                
	                
                    
	                
	                
                    
	                
	                
                    
	                
                                                
                            
                                                                                                
                                    
                                        
                                            TRZY RAZY M 06 05 2020
                                            3xm-millenium-the-web-podcast-7746.mp3
                                            32:53
                                            trzy-razy-m-06-05-2020
                                         Słuchaj
                                    
                                        
                                            TRZY RAZY M 06 05 2020
                                            3xm-millenium-the-web-podcast-7746.mp3
                                            32:53
                                            trzy-razy-m-06-05-2020
                                         Dodaj do playlisty
                                 
                                                                Millenium - "The Web" - recenzja płyty