Po przerwie reprezentacyjnej powróciło ligowe granie. Wisła Płock w ramach 12. kolejki podejmowała u siebie Termalikę Bruk-Bet Niecieczę. Kto był górą w starciu beniaminków?
Z powodu nadmiaru żółtych kartek kilka zmian w zespole gospodarzy. Zabrakło Salvadora i Nowaka. Do składu wrócił po kontuzji Sekulski, który w ataku zaczął ramię w ramię z Juriciem. W środku pola zagrał od początku Tavares.
W 4. minucie dobrze lewym skrzydłem ruszył Lecoeuche. Jego wrzutkę wybili obrońcy, a z dalszej odległości huknął Sangre - nad poprzeczką. Na kolejną sytuację musieliśmy czekać do 18. minuty. Wtedy sprzed pola karnego uderzał Pacheco. Jednak niezły strzał został zablokowany. To co nie udało się wcześniej dopełniło się w 29. minucie. Wtedy po długiej walce w powietrzu na obszarze pola karnego Termaliki futbolówka trafiła do Pacheco. Hiszpan złożył się do strzału i przymierzył idealnie w okienko. Piekna bramka po której Nafciarze prowadzili 1:0. W 37. minucie następna dogodna akcja Wiślaków. Z kontrą po nieudanej wrzutce rywali piłkę przejął Jurić. Utrzymał się przy piłce i zgrał ładnie do Sekula. Ten wrzucił i zgrał do Kuna. 32-latek uderzył, ale tuż przy słupku. W 43. minucie gospodarze podwyższyli wynik spotkania. Rogelj celnie dośrodkował w pole karne wprost na głowę Sekulskiego. Kapitan się nie mylił i pokonał bramkarza z Niecieczy. Niektórzy kibice na Orlen Stadionie nie zdążyli usiąść, a padła następna bramka. Z kontrą ruszył Jurić. Przebiegł pół boiska i z łatwością pokonał golkipera Bruk-Betu. Do przerwy było 3:0.
Reklama
Z jedną zmianą po stronie gości rozpoczęliśmy drugą połowę. Wysoko wyszli rywale i groźnie było po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Na szczęście czujny był Leszczyński. W 55. minucie kolejna szansa dla Wisły. Ruszył lewą stroną Tavares z Lecoeuche, zgrali do Juricia, ten odegrał Tavarezowi, a Portugalczyk uderzył - rozpaczliwie zablokował to obrońca. Pierwszą, realnie groźną akcję mieli rywale po godzinie gry. Wtedy celnie dośrodkowali z narożnika boiska, a napastnik uderzył z głowy. Pięknie interweniował jednak Leszczyński. W 70. minucie po długim naporze Nafciarze uderzyli. Celne zgranie wylądowało pod nogami Pacheco, a ten strzelił - tym razem niecelnie. Po chwili zmiana. Za Pacheco na murawie zameldował się Djalo. Po paru minutach Custović zastąpił Juricia. W 78. minucie chaos w polu karnym gospodarzy. Na szczęście kluczowe uderzenie zablokował Tavares. W 83. minucie niestety padła bramka dla Termaliki. To trafienie samobójcze, którego autorem był Edmundsson. Na ostatnie minuty weszło trzech świeżych piłkarzy. To Mijusković, Pomorski i Kalandadze. Zmienili Sekulskiego, Tavareza i Lecoeuche. W 88. minucie akcja Djalo. Próbował uderzać dwukrotnie, ale dwukrotnie zatrzymywał to Mleczko. Po chwili akcja po drugiej stronie, ale tym razem strzał zawodnika Termaliki poleciał ponad poprzeczką. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:1 dla Wisły.
W pojedynku beniaminków lepsza była Wisła Płock. Powrót Sekulskiego poskutkował dużo żywszą grą w ofensywie. Nafciarze zmierzą się za tydzień z Radomiakiem Radom na wyjeździe.
Wisła Płock – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 3:1 (3:0)
1:0 – Dani Pacheco 29’
2:0 – Łukasz Sekulski 42’
3:0 – Deni Jurić 44’
3:1 – Andrias Edmundsson (samobój) 84’
Wisła Płock: 12. Rafał Leszczyński, 4. Marcus Haglind-Sangré, 8. Dani Pacheco (71' 17. Matchoi Djaló), 13. Quentin Lecoeuche (84' 3. Aleksandre Kalandadze), 14. Dominik Kun, 19. Andrias Edmundsson, 20. Łukasz Sekulski (C) (84' 6. Krystian Pomorski), 21. Žan Rogelj, 35. Marcin Kamiński, 84. Tomás Tavares (84' 25. Nemanja Mijušković), 99. Deni Jurić (76' 2. Kevin Čustović).
Termalica Nieciecza: 99. Miłosz Mleczko, 2. Bartosz Kopacz, 3. Arkadiusz Kasperkiewicz, 7. Morgan Fassbender (76' 26. Wojciech Jakubik), 13. Krzysztof Kubica, 23. Sergio Guerrero, 27. Radu Boboc (89' 55. Thiago Dombroski), 28. Maciej Ambrosiewicz (76' 8. Rafał Kurzawa), 29. Gabriel Isik, 77. Artem Putivtsev, 86. Igor Strzałek (65' 21. Damian Hilbrycht).
Trenerzy: Mariusz Misiura – Marcin Brosz
Żółte kartki: Kasperkiewicz
Sędzia: Jarosław Przybył
Nafciarz94