W piątek, 30 kwietnia, o godzinie 18:00 Wisła Płock podejmować będzie na własnym stadionie zespół Lechii Gdańsk. Goście nie potrafią wygrać od czterech spotkań. Czy Nafciarze, po przełamaniu w Zabrzu sięgną po 3 punkty i po raz drugi w tym sezonie pokonają zespół Piotra Stokowca?
Oba zespoły spotkały się w grudniu minionego roku. Wtedy górą byli Nafciarze, którzy wygrali po bramce Dušana Lagatora skromne 1-0. Do tej pory Wiśle nie udało się pokonać dwukrotnie tego samego rywala. Najbliższe spotkanie z Lechią, jak i kolejne, i jednocześnie ostatnie, z Podbeskidziem Bielsko-Białą i Zagłębiem Lubin może to zmienić. Z tymi rywalami płocczanie w tym sezonie już wygrywali.
Najbliżsi rywale Wisły Płock nie wygrali od 4 spotkań. Remisowali ze Śląskiem Wrocław (1-1) i Piastem Gliwice (2-2). Ostatnie dwa mecze to dwie porażki. Najpierw blamaż 0-3 z przeciętnym w tym sezonie Lechem Poznań, a ostatnio porażka na własnym stadionie z Legią Warszawa (0-1). Jednak z całą pewnością nie należy lekceważyć zespołu Piotra Stokowca. W końcówce sezonu zajmują 7. pozycję w tabeli, a do 4. miejsca brakuje im zaledwie 1 punktu. Ze względu na to, że zdobycie Pucharu Polski gwarantuje udział w europejskich pucharach, a w finale rozgrywanym 2 maja będą się mierzyć Raków Częstochowa z 1.ligową Arką Gdynia wiele zespołów zwietrzyło szansę dla siebie. W przypadku wygranej Rakowa udział w europejskich pucharach będzie również zagwarantowany zespołowi z 4. miejsca w tabeli ekstraklasy. Realną szansę na zajęcie najwyższego miejsca za podium ma aż 5 zespołów, w tym właśnie Lechia Gdańsk. Na szczególną uwagę w zespole gości zasługuje Dušan Kuciak, który jest bardzo doświadczonym i pewnym bramkarzem. Za strzelanie bramek w zespole z pomorza odpowiada Flávio Paixão. Portugalczyk w tym sezonie 10-krotnie zdobywał gole, a do tego dołożył 4 asysty.
Każdy z tych zespołów, z którymi gramy, graliśmy i teraz będziemy grali, to to są bardzo ciężkie, trudne mecze i bardzo ważne dla nas, ale i również dla naszych przeciwników. I tak samo będzie w tym najbliższym spotkaniu z Lechią Gdańsk. (...) Lechia walczy i cały czas się liczy w walce o puchary. My chcemy też zapewnić sobie spokojny byt w ekstraklasie na przyszły sezon, także kolejny trudny mecz przed nami. (...) ważne jest to, jak my będziemy wyglądali na boisku, jak będziemy realizowali założenia i jak ten mecz po prostu będzie się układał, bo to jest bardzo ważne, jak również to, w jakiej dyspozycji będą poszczególni nasi zawodnicy - powiedział trener Maciej Bartoszek na przedmeczowej konferencji.
Wisła Płock wygrywając w ostatnim meczu z Zagłębiem Lubin 2-0 przełamała wstydliwą passę 10 meczów bez wygranej. Gole zdobywali Patryk Tuszyński oraz Mateusz Szwoch. Wszyscy kibice z pewnością mają nadzieję, że to zwycięstwo nie tylko zapewniło chwilę oddechu i “wyczyściło” głowy zawodników Nafciarzy, ale dało wiatru w żagle. Miejmy nadzieję, że 3 punkty zdobyte w Zabrzu nie będą ostatnim kompletem punktów w tym sezonie.
Spotkanie z Lechią Gdańsk w ramach 28. kolejki PKO BP Ekstraklasy odbędzie się w najbliższy piątek, 30 kwietnia, o godzinie 18:00. Transmisja meczu w Canal + Sport.
Nafciarz94.
fot. tytułowe Mateusz Ludwiczak / Wisła Płock S.A.
Po każdej kolejce wybierzcie 3. Waszym zdaniem najlepszych zawodników Wisły Płock. Link do oddania głosu na TT: #NafciarzSezonu
Wyniki po 27 kolejkach:
1. Krzysztof Kamiński - 31 pkt
2. Mateusz Szwoch - 28 pkt
3. Damian Rasak - 16 pkt
Jakub Rzeźniczak - 16 pkt
PLEBISCYT "Z Tumskiego Wzgórza" - głosuj na książkę, wyślij sms na nr 73601, treść: SIT.7
Krzysztof Kisiel. Mistrz!
Zamów już dziś!
Sprzedaż wysyłkowa: https://rmixx.pl/sklep.html
Sklepy stacjonarne w Płocku: Dagna, Jachowicza 49 i PG Sport Arena (Orlen Arena).
Sklep Sportowy DAGNAPG SPORT ARENA