Po krótkiej przerwie jaka minęła od meczu z Jagiellonią Białystok Wisła Płock zmierzyła się z Cracovią w Krakowie. Z przebiegu całego spotkania można stwierdzić, że najbardziej wyróżniającą się postacią był… sędzia Piotr Lasyk.
Trener Maciej Bartoszek zaskoczył zmieniając na to spotkanie formację. Nafciarze wybiegli na boisko z 2 napastnikami - Patrykiem Tuszyńskim i Cillianem Sheridanem. Do składu wrócił też Dušan Lagator, który zastąpił w środku pola Filipa Lesniaka.
Od pierwszego gwizdka widać było zaangażowanie płockich piłkarzy. Od początkowych minut przejęli inicjatywę i utrzymywali się przy piłce na połowie rywala. W 15. minucie po faulu na Ángelu Garcii rzut wolny sprzed pola karnego wykonywał najlepszy asystent ligi - Mateusz Szwoch. Dokładną wrzutkę próbował wykończyć Lagator, ale główkował bardzo niecelnie. W 17. minucie boisko opuścić musiał najlepszy strzelec gospodarzy. Pelle van Amersfoort nabawił się kontuzji, a w jego miejsce trener Michał Probierz wpuścił na plac gry Rivaldinho. Po kilku chwilach piłkarze Cracovii wykonywali rzut wolny blisko pola karnego gości. Do dośrodkowania dopadł Ivan Marquez, który głową uderzał na bramkę, ale kapitalną interwencją popisał się Krzysztof Kamiński, ratując zespół przed utratą bramki. W 32. minucie pierwszej połowy w końcu udało się celnie dośrodkować z lewej strony boiska Piotrowi Tomasikowi. Patryk Tuszyński nie zdołał czysto opanować piłki i odegrał piętką w wolną strefę pola karnego, ale żaden z kolegów nie zdążył dopaść do futbolówki i oddać strzału. Po kilku minutach strzałem sprzed pola karnego próbował zaskoczyć bramkarza gości Ivan Fiolić, ale Kamiński pewnie między słupkami. Najważniejszą sytuacją pierwszych 45 minut był faul Ángela Garcii na wbiegającym w pole karne Rivaldinho. Sędzia Piotr Lasyk podyktował rzut karny, a faulujący zobaczył żółtą kartkę. To 4. żółta kartka Ángela w tym sezonie, co oznacza, że w kolejnym meczu będzie musiał pauzować. Piłkę na 11. metrze ustawił Marcos Alvarez i pokonuje bramkarza Wisły. Do przerwy 1-0.
W drugiej połowie, a szczególnie w jej pierwszych kilkunastu minutach emocji było jak na lekarstwo. Mimo posiadania piłki zawodnicy Wisły nie potrafili stworzyć dogodnych sytuacji strzeleckich, natomiast gospodarze skupili się na obronie i grze z kontry. W 67. minucie Thiago zdecydował się na mocny strzał z dalekiej odległości, ale Krzysztof Kamiński zatrzymał piłkę. Minuty mijały, a wynik był wciąż niekorzystny, dlatego trener Bartoszek zdecydował się na zmiany. Na boisku pojawili się Piotr Pyrdoł oraz Giorgi Merebaszwili. Z każdą chwilą emocje udzielały się zawodnikom gości. W 80. minucie sędzia Lasyk pokazał drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną znajdującemu się już na ławce rezerwowych Ángelowi Garcii. W 82. minucie po wrzutce w pole karne głową piłkę do siatki kieruje Matej Rodin. Jednak po kilku chwilach sędzia przy wsparciu VAR-u anuluje bramkę - Rodin był na spalonym. Parę chwil później Sylwester Lusiusz oddał mocny strzał w okienko bramki Wisły, ale dobrą interwencją po raz kolejny popisał się Kamiński. W 89. minucie spore zamieszanie w polu karnym Cracovii. Zastawiający się z piłką Tuszyński dogrywał do Mateusza Szwocha, jednak strzał minął bramkę. W ostatniej akcji meczu groźną sytuację stworzył duet Szwoch - Lewandowski. Ten pierwszy dośrodkowywał, a ten drugi uderzał głową, ale wprost w bramkarza.
Ángel García nie zaliczy tego meczu do udanych - sprokurowany rzut karny, dwie żółte kartki i w konsekwencji czerwona, absencja w kolejnym meczu / fot. Mateusz Ludwiczak / Wisła Płock S.A.
Podsumowując, mecz nie ułożył się po naszej myśli, nie tak mieliśmy funkcjonować w pewnych momentach, w szczególności w ofensywie. Nie zawsze wszystko będzie wychodzić i się udawać, a zespół Cracovii też był agresywny w defensywie. Na pewno dzisiaj oddaliśmy bardzo mało strzałów, patrząc na to z boku, to był nasz duży mankament. Mieliśmy swój pomysł, ale nie do końca wyszło nam to tak, jakbyśmy chcieli. Mimo wszystko mieliśmy swoje sytuacje, szkoda szczególnie tej ostatniej Lewandowskiego, który mógł nam uratować cenny remis - skomentował trener Maciej Bartoszek na pomeczowej konferencji.
Ostatecznie Wisła Płock przegrywa 0-1 na stadionie Cracovii i zalicza 10 mecz z rzędu bez zwycięstwa. Jest to najgorsza seria w całej Ekstraklasie. Ze względu na dzisiejszy remis Stali Mielec (3-3 z Jagiellonią Białystok) przewaga nad ostatnim miejscem w tabeli wynosi już tylko 5 punktów. W kolejnym meczu Wisła Płock zmierzy się na wyjeździe z Górnikiem Zabrze. Spotkanie odbędzie się w sobotę, 24 kwietnia o godzinie 15:00.
Cracovia - Wisła Płock 1:0 (1:0)
1:0 - Marcos Álvarez 42' (rzut karny)
Cracovia: 31. Lukáš Hroššo - 2. Cornel Râpă, 5. Iván Márquez, 88. Matej Rodin, 18. Luís Rocha - 19. Damir Sadiković, 6. Sylwester Lusiusz - 14. Ivan Fiolić (77', 17. Jakub Kosecki), 10. Pelle van Amersfoort (17', 7. Rivaldinho; 46', 8. Milan Dimun), 21. Thiago - 9. Marcos Álvarez (77', 77. Sebastian Strózik)
Wisła: 1. Krzysztof Kamiński - 15. Kristián Vallo, 25. Jakub Rzeźniczak, 18. Alan Uryga, 24. Ángel García Cabezali (70', 10. Giorgi Merebashvili) - 9. Dawid Kocyła (70', 11. Piotr Pyrdoł), 14. Mateusz Szwoch, 94. Dušan Lagator, 7. Piotr Tomasik - 26. Cillian Sheridan (86', 37. Mateusz Lewandowski), 8. Patryk Tuszyński
Żółte kartki: Thiago - Cabezali, Tuszyński, Tomasik
Czerwona kartka: Cabezali (81', druga żółta, na ławce rezerwowych)
Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom)
Nafciarz94.
fot. tytułowe Mateusz Ludwiczak / Wisła Płock S.A.
Po każdej kolejce wybierzcie 3. Waszym zdaniem najlepszych zawodników Wisły Płock. Link do oddania głosu na TT: #NafciarzSezonu
Wyniki po 25 kolejkach:
1. Krzysztof Kamiński - 28 pkt
2. Mateusz Szwoch - 25 pkt
3. Damian Rasak - 16 pkt
Nafciarz94:
1. Mateusz Szwoch
2. Krzysztof Kamiński
3. Alan Uryga
PLEBISCYT "Z Tumskiego Wzgórza" - głosuj na książkę, wyślij sms na nr 73601, treść: SIT.7
Krzysztof Kisiel. Mistrz!
Zamów już dziś!
Sprzedaż wysyłkowa: https://rmixx.pl/sklep.html
Sklepy stacjonarne w Płocku: Dagna, Jachowicza 49 i PG Sport Arena (Orlen Arena).
Sklep Sportowy DAGNAPG SPORT ARENA