Już w najbliższy piątek, Wisła Płock pojedzie do Bełchatowa na mecz z wiceliderem PKO Ekstraklasy, Rakowem Częstochowa. Gospodarze są na fali wznoszącej, w pięciu kolejkach zdobyli aż dziesięć punktów i plasują się na drugim miejscu. Wisła jest dziewiąta z dorobkiem pięciu punktów.
Raków mocno zaskakuje w tym sezonie. Co prawda rozgrywki rozpoczęli od porażki 1:2 u siebie z Legią Warszawa, ale w czterech kolejnych meczach zdobyli aż dziesięć punktów, pokonując na wyjeździe Lechię Gdańsk (3:1) i Podbeskidzie Bielsko – Biała (4:1) oraz u siebie Zagłębie Lubin (2:1). W ostatniej kolejce niewiele brakowało, żeby pokonał w Krakowie Cracovię. Spotkanie zakończyło się remisem, a częstochowianie stracili bramkę i zwycięstwo w dziewięćdziesiątej ósmej minucie! Mimo wszystko, dorobek punktowy jakim się legitymują, naprawdę robi wrażenie. Trener Marek Papszun, pracujący ponad cztery lata w Częstochowie wykonuje kawał świetnej roboty. O niektórych zawodników już pytają zagraniczne kluby, jak choćby o Frana Tudora, pomocnika z Chorwacji czy o rosłego obrońcę z Czech, Tomasa Petraska. Niewykluczone, że za chwilę pojawią się próby wykupienia napastnika z Łotwy, Vladislavsa Gutkovskisa, zdobywcy póki co czterech bramek w obecnym sezonie. Po dwa trafienia mają David Tijanić, Peter Schwarz i Marcin Cebula. Wszyscy ci zawodnicy grają w pomocy. Widać zatem gołym okiem na kogo trzeba zwrócić uwagę w piątkowym meczu.
W poprzednim sezonie Raków był dwukrotnie lepszy od Wisły. Wygrywał zarówno w Płocku (2:0) jak i u siebie (2:1). Jest jednak mecz, który utkwił kibicom w Płocku na długo. 28 września 2019 roku, Nafciarze po dramatycznym meczu wygrali w Bełchatowie 2:1 po bramce Piotra Tomasika w dziewięćdziesiątej czwartej minucie. Powtórka mile widziana, chociaż widząc dyspozycję Rakowa i Wisły w obecnym sezonie, może być o nią ciężko. Pocieszające jest to, że płocczanie na wyjeździe w dwóch dotychczasowych meczach zdobyli cztery punkty, nie przegrywając ani w Poznaniu (2:2 z Lechem), ani tym bardziej w Krakowie (3:0 z Wisłą).
Wisła do meczu z Rakowem przystąpi w nie najlepszych nastrojach. W ostatnim meczu przegrała na własnym boisku z beniaminkiem PKO Ekstraklasy Wartą Poznań 1:3. W trzech dotychczasowych meczach w Płocku, Wisła ugrała tylko punkt. O ile porażka z Legią mogła być niejako wkalkulowana, o tyle strata aż pięciu punktów w starciach ze Stalą Mielec i wspomnianą Wartą już nie. Dziś jednak to już historia i trzeba mieć nadzieję, że zostały wyciągnięte odpowiednie wnioski po porażce z poznanianami i w kolejnym meczu zobaczymy zupełnie inaczej grającą Wisłę. Może dobrą dyspozycję z wyjazdów podtrzyma Mateusz Szwoch, a może Patryk Tuszyński znów coś strzeli jak w Poznaniu? Przekonamy się w piątek. Nie docierają żadne informacje odnośnie nowych urazów, także należy sądzić, że obecny skład, który był zgłoszony do meczu z Wartą będzie do dyspozycji trenera Radosława Sobolewskiego.
Niewątpliwie powinny nastąpić zmiany. Ale czy trener się na nie zdecyduje? Zobaczymy. Póki co, przedstawiam swoją propozycję:
Kamiński – Zbozień, Lagator, Uryga, Michalski – Kocyła, Szwoch, Rasak, Lesniak, Garcia – Tuszyński.
Początek meczu w najbliższy piątek. Pierwszy gwizdek o 18.00
Łukasz Zieliński.
#NafciarzSezonu
Po każdej kolejce wybierzcie 3. Waszym zdaniem najlepszych zawodników Wisły Płock.
Link do oddania głosu na TT: #NafciarzSezonu
Klasyfikacja po meczu z Wartą Poznań:
Tym razem zwyciężył Filip Lesniak
Poniżej wyniki
1. Filip Lesniak 39 pkt
2. Mateusz Szwoch 34 pkt
3. Damian Zbozień 17 pkt
***
4. Wojciech Szumilas 10 pkt
5. Alan Uryga 8 pkt
6. Angel Garcia 4 pkt
7. Damian Rasak, Cilian Sheridan 3pkt
9. Dusan Lagator 2pkt
Garść statystyk:0
Lesniak znalazł uznanie wśród 18 z 20 wszystkich głosujących. Zdobywając 65% maksymalnego możliwego wyniku. 39 punktów Filipa Lesniaka to jak dotychczas najniższy wynik spośród zwycięzców. Poza Lesniakiem na podium po raz pierwszy witamy Damiana Zbozienia! Na pozycji lidera umacnia się Mateusz Szwoch, który tylko raz wypadł poza pierwszą trójkę, gdy zajął 4 miejsce. Szwoch i Rasak jako jedyni dostali co najmniej 1 głos w każdej kolejce! Łącznie po 5 kolejkach punktowało 16 zawodników.
W klasyfikacji generalnej zapunktowało jak do tej pory już 10 zawodników
Wyniki głosowania plebiscytu na #NafciarzSezonu po 5 kolejkach:
1. Mateusz Szwoch - 9 pkt
2. Krzysztof Kamiński - 6 pkt
3. Dawid Kocyła, Patryk Tuszyński, Filip Lesniak - 3 pkt
6. Damian Rasak – 2 pkt
7. Angel Garcia, Damian Michalski, Alan Uryga, Damian Zbozień - 1 pkt
Link do oddania głosu na TT: #NafciarzSezonu