Do Orlen Wisły Płock trafił przed sezonem 2022/23. Miał pełnić funkcję trzeciego bramkarza, który będzie się uczył od swoich starszych kolegów. Życie napisało zupełnie inny i mocno zaskakujący scenariusz. W kilka tygodni od debiutu i pierwszych 15. min w meczu z Chrobrym Głogów, którego jest wychowankiem, stał się pierwszoplanową postacią w drużynie.
Stał się rewelacją Superligi, otrzymał dwie statuetki Gladiatora, bramkarz i odkrycie na koniec swojego pierwszego seniorskiego sezonu. W Płocku i nie tylko szybko zyskał sobie popularność wśród kibiców. Konsekwencją jego bardzo dobrej postawy w bramce Nafciarzy było powołanie do reprezentacji narodowej. W barwach biało-czerwonych debiutował w eliminacjach do Mistrzostw Europy 2024, w meczu z Francją 8 marca 2023 otrzymując tytuł MVP. Miał już za sobą debiut w Lidze Mistrzów i wybór do siódemki tychże rozgrywek. Obowiązkowo trzeba wspomnieć wyczyn, jakiego dokonał w domowym spotkaniu z SC Magdeburg. 9 lutego 2023 Wisła wygrała 25:24 z mistrzem Niemiec, Marcel został MVP z 19. interwencjami na swoim koncie, bardzo mocno przyczyniając się do zwycięstwa i w konsekwencji pozostania z drużyną w grze o awans do fazy pucharowej LM.
Jastrząb jest wszechstronnym drapieżnikiem, tak zaczyna się definicja gatunku ptaka, w przypadku Marcela można dopisać, że takim drapieżnikiem jest między słupkami na parkiecie, wszechstronnie uzdolnionym, cierpliwym i bardzo pracowitym zawodnikiem. Dopiero co podpisał kontrakt z klubem, a SPR Wisła Płock chcąc zatrzymać tak uzdolnionego golkipera, potwierdziła przedłużenie obowiązującej umowy do końca sezonu 2027/28, z możliwością przedłużenia o rok.
W pierwszym sezonie w Wiśle Marcel Jastrzębski zdobył Puchar Polski, awansował do TOP 8 LM i wywalczył wicemistrzostwo Polski. Dla fanów Wisły, klubu i samego Jastrzębskiego to doskonała informacja, że dłużej grał będzie w niebiesko-biało-niebieskich barwach.
Michał Kublik
Reklama