Europa da się lubić. Taki tytuł nosił popularny w latach 2003/8 rozrywkowy program w polskiej telewizji. Europa dała się polubić Wiśle w 2021 roku.
16.12.2021 Nafciarze rozegrają swój ostatni mecz w roku z Bidasoa Irun. Rok zaczęli od zwycięstwa 9 lutego w Austrii z tamtejszym Fivers 30:22. Były to rozgrywki grupowe LE, grupy A. Dalej przyszły mecze z Metalurgiem Skopje, ze względów pandemicznych oba rozegrane w Orlen Arenie i wygrane przez Wiślaków 38:19 i 35:20. Pod koniec lutego do Płocka zawitał dobry znajomy, trener Manolo Cadenas ze swoją drużyną Abanca Ademar Leon. Płocczanie nie byli gościnni wygrali z Hiszpanami 29:22, trzy dni później zmęczeni podróżą ulegli Ademarowi w Leon 32:27. Była to pierwsza porażka w rozgrywkach grupowych poprzedniego sezonu w LE. Druga porażka przydarzyła się z Czechowskimi Niedźwiedziami 25:27, na zakończenie fazy grupowej. Wynik nie miał wpływu, Wisła wyszła z grupy z pierwszego miejsca.
W fazie pucharowej rozegraliśmy fascynujące pojedynki. Pierwszy ze Sportingiem CP. Na wyjeździe w Portugalii wygraliśmy 29:25. W Płocku dzięki cudownej interwencji Michała Daszka w ostatniej akcji defensywnej obroniliśmy awans, choć przegraliśmy 25:28. W następnej rundzie graliśmy z Duńskim GOG. Na wyjeździe był moment, gdzie przegrywaliśmy już ośmioma bramkami. Ostatecznie udało się dogonić GOG i przegrać tylko 27:30. W rewanżu, ostatnie 10 minut meczu to koncertowa gra obronna Wisły. Nafciarze wygrali 31:26 i kibice na hali oszaleli.
Pierwszy raz w historii klub płoccy szczypiorniści awansowali do F4, turnieju finałowego Ligi Europejskiej. Operacja Mannheim. 22 maja po zaciętej walce nieznacznie Wisła uległa Magdeburgowi 29:30. W meczu o trzecie miejsce przegraliśmy wyraźnie z Rhein Neckar Löwen 27:32. Zakończyliśmy Ligę Europejską na 4 miejscu. Oczywiście pozostał niedosyt.
Ten rok, tak się ułożyło przez COVID, zakończymy meczem w LE. Zagramy rewanż z Bidasoa Irun. Na wyjeździe wygraliśmy 29:28, choć prowadziliśmy w spotkaniu już siedmioma trafieniami. Dziś Wisła ma szansę zrewanżować się i udowodnić, że ostatni kwadrans w meczu w Hiszpanii był wypadkiem przy pracy, kiedy straciliśmy tak wysokie prowadzenie.
Oczywiście nie można porównywać obu drużyn, tej z LE 2020/21, Finału F4 i obecnej. Doszło do wielu zmian. Obecni Nafciarze muszą napisać swoją nową historię. Kończą rok meczem, w którym ważne jest zdobycie dwóch punktów. W przyszłym 2022 roku chcielibyśmy poczuć jako kibice ciarki na plecach w meczach o stawkę i być dumni z drużyny.
Marzeniem kibiców i drużyny jest awans do F4. Tego życzę z całego serca Nam Wszystkim pod choinkę i na cały przyszły Nowy Rok!
Michał Kublik
Relacje na żywo w radiomixx.pl
Najbliższe mecze Orlen Wisły Płock
16.12.2021, godz. 18:45 Orlen Wisła Płock - Bidasoa Irun
Do pobrania skład Nafciarzy!
KADRA ORLEN WISŁA PŁOCK 2021/2022