NMC Górnik Zabrze - Orlen Wisła Płock w 23. serii PGNiG Superligi. Zestawienie pierwszej siódemki przez Xavi Sabate jasno wskazywało, że nie będzie żadnej ulgi, żadnego odpuszczania. Wisła mecz rozpoczęła i zakończyła na wysokim C. I nie tylko chodzi o odniesienia muzyczne, ale o "C" jak celownik.
Wspomnianą wyjściową siódemkę tworzyli, Morawski, Serdio, Mihić, Lucin, Mindegia, Daszek, Krajewski. Pierwszą bramkę rzucił dla Nafciarzy Tin Lucin. Chorwatowi należy się oddzielny artykuł za ten mecz. Harował na całym parkiecie, pod nieobecność Susnji grał obok Terzicia na środku obrony. Radził sobie doskonale, trudno było Górnikowi sforsować środek płockiej obrony. W ataku był nie do zatrzymania, rzucał pewnie i skutecznie. Po pierwszej połowie miał najwięcej rzuconych goli dla Wisły, 5. W drugiej połowie dołożył jeszcze dwie bramki i asysty. Cały mecz zakończył siedmioma zdobytymi golami na osiem rzutów. Był najbardziej eksploatowanym zawodnikiem w meczu. Po powrocie z ME był w bardzo dobrej dyspozycji, kilka meczów zagrał na wysokim poziomie. Teraz po okresie spokojniejszej gry, ponownie wraca na szczyt swojej formy. Udowodnił to w ostatnim meczu reprezentacji Chorwacji z Finlandią i teraz na krajowym parkiecie Superligi. Tylko trzymać kciuki, by Tin wytrzymał do końca sezonu!
Orlen Wisła Płock w Zabrzu
Mecz od początku do końca był pod kontrolą Nafciarzy. Zdarzyły się płocczanom trzy, cztery proste błędy w całym meczu. Były to przede wszystkim niecelne podania. W całym spotkaniu Wisła doskonale organizowała swoje kombinacyjne akcje. Niko Mindegia z każdym meczem wraca do roli najlepszego playmakera w Superlidze. Dzielił i rządził na środku rozegrania. Po jego podaniach do Czaplińskiego, Mihicia, Serdio czy Daszka ręce same składały się do oklasków. Razem z Dimą Żythnikovem stanowią potężną siłę na środku rozegrania.
Kołowy Serdio wykorzystał swoje cztery szanse, które miał na zdobycie bramek. Abel wrócił z meczów Hiszpanii z Francją, gdzie rzucił trójkolorowym 6 goli. Serdio jest stabilną podporą płockiego zespołu. Jak na razie rozgrywa swój najlepszy sezon w Płockich barwach.
Nie wypada nie wspomnieć o Adamie Morawskim, MVP pojedynku. Bronił wyśmienicie, wrócił do dyspozycji, o której marzą bramkarze. W pierwszej połowie 10 obron. W drugiej odsłonie dołożył jeszcze 5. Cały mecz 15/31 co dało skuteczność na poziomie 48%. Na ostatnie 10 min w bramce pojawił się Krystian Witkowski, wybronił 1/5.
Cała drużyna zagrała z ogromną determinacją i wolą walki, nie dając zbyt wiele przestrzeni do gry gospodarzom. Mecz układał się następująco: 5 min 2:3, 15 min 4:9, 25 min 6:13, 30 min 10:16. Po przerwie Wisła dalej dominowała na parkiecie hali "Pogoń" w Zabrzu. 35 min 12:20, 45 min 14:17, 50 min 16:30. Mecz zakończył się rezultatem 20:34.
Wisła potwierdziła swoją moc, aspiracje walki o mistrzowski tytuł oraz ogromną chęć awansu do F4 Ligi Europejskiej. Najbliższe spotkanie to pierwszy mecz ćwierćfinałowy z Kadetten Schaffhausen.
Orlen Wisła Płock: Lućin 7, Kosorotov 5, Serdio 4,Daszek 3, Czapliński 3, Mindegia 3, Fernandez 2, Zhitnikov 2, Krajewski 2, Jurećić 1, Mihić 1, Szita 1. Adam Morawski 48% (15/31), Krystian Witkowski 20% (1/5)
Michał Kublik
Relacje na żywo w radiomixx.pl
Najbliższe mecze Orlen Wisły Płock
26.04.2022, godz. 18:45 Kadetten Schaffhausen - Orlen Wisła Płock
29.04.2022, godz. 18:00 Orlen Wisła Płock - Energa MKS Kalisz
03.05.2022, godz. 20:45 Orlen Wisła Płock - Kadetten Schaffhausen
07.05.2022, godz. 00:00 Chrobry Głógów - Orlen Wisła Płock
18.05.2022, godz. 18:00 Orlen Wisła Płock - Azoty Puławy (1/2 PP)
24.05.2022, godz. 19:15 Orlen Wisła Płock - Łomża VIVE Kielce
Do pobrania skład Nafciarzy!
KADRA ORLEN WISŁA PŁOCK 2021/2022