Po świątecznej przerwie na parkiet wrócili siatkarze MUKS Volley Płock. Jako gospodarz meczu, podejmowali KS Zawkrze Mławę. Przed tym meczem w tabeli III ligi mazowieckiej płocczanie mieli punkt mniej i plasowali się tuż za rywalem z Mławy na 5 miejscu.
Płocczanie mieli powody, by się zrewanżować Mławianom. W pierwszej rundzie ulegli gościom 3:1. Do meczu płocczanie przystąpili wzmocnieni nowymi zawodnikami. Do drużyny doszli, atakujący Tomasz Wachul, który przyszedł zza miedzy z KPS Płock oraz grający na pozycji libero, Mateusz Majcherek. Majcherek przyszedł z Metro Warszawa, w swojej karierze grał już na poziomie I ligi w Joker Piła i Avii Świdnik. Pierwszy set zaczął się po myśli gospodarzy, po ładnym początku prowadzili 10:5 i w tym momencie chyba za szybko uwierzyli w swoją wyższość, bowiem Zawkrze postawiło wysoko poprzeczkę, doprowadziło do remisu i w konsekwencji również do wygrania pierwszego seta 25:22. Kolejne trzy sety, to już jednak konsekwentna i skuteczna gra płocczan. Rozmowa z trenerem po pierwszym secie dała rezultat w kolejnych odsłonach spotkania. Skupienie i odpowiedzialność na parkiecie doprowadziła do wygrania kolejnych trzech setów, każdego do 18. Szczególnie końcówki setów należały do gospodarzy, u gości zawodziła skuteczność lub podejmowali złe decyzje na boisku i można było odnieść wrażenie, że czasami byli zagubieni w tym spotkaniu. Widoczne to było szczególnie w końcówce trzeciego seta, po zbudowaniu przewagi punktowej przez gospodarzy, goście zupełnie oddali pole i nie byli w stanie nawiązać walki. MUKS Volley Płock spokojnie i bez problemów doprowadził do zwycięstwa w całym meczu 3:1 (22:25, 25:18, 25:18, 25:18).
- Zespół z Płocka, w porównaniu do poprzedniego spotkania, gdzie byliśmy gospodarzami, wykazał się większą powtarzalnością i chłodną głową. Dla nas przerwa świąteczna oraz to, że nie mogliśmy za bardzo trenować, oczywiście się nie usprawiedliwiam, wpłynęła jednak na grę, widać było dużo u nas chaosu na boisku. Później w końcówkach pojawiają się nerwy, przez błędy, brak zgrania przegraliśmy ten mecz. Byliśmy nastawieni, że stąd wywieziemy na pewno jakieś punkty, też wiedzieliśmy, że zespół z Płocka wzmocnił się, jest solidną drużyną i pod tym kontem przygotowaliśmy się. Niestety nie wyszło. Trzeba popracować nad zgraniem i przede wszystkim nad głowami poszczególnych zawodników - skomentował po spotkaniu trener gości Tomasz Szwęch.
Zwycięstwo przekonywujące i zasłużone odniosła drużyna z Płocka, dzięki zdobytym trzem punktom, MUKS Volley zajmuje 4. miejsce z 17 punktami w III lidze.
- Cieszymy się przede wszystkim z trzech zdobytych punktów. Trudno się grało z Zawkrze Mławą, dużo bronili piłek, fantastycznie grali w polu, często też potrafili obijać nasz blok. Pierwszego seta przegraliśmy na własne życzenie, początek należał do nas, prowadziliśmy 10:5. Później nastąpiło lekkie rozprężenie, co skrzętnie goście wykorzystali. Na szczęście w kolejnych setach wróciliśmy do swojej gry, wykorzystaliśmy to w pełni. Podkreślę jednak, że wygrana nie przyszła łatwo i Zawkrze Mława zagrało dobrze w polu. W naszej drużynie wszyscy zasługują na słowa uznania, gra rozłożyła się równomiernie i cały zespół zasługuje na pochwałę - podkreślił po meczu trener Jerzy Chęciński
MUKS Volley Płock: Stoją - Jerzy Chęciński (trener), Igor Assendi, Bruno Puczko-Szymański, Tomasz Osipowicz, Marcel Bakaj, Szymon Koniuszewski, Jakub Wojciechowski, Kamil Wachul, Paweł Mikołajczak, Wojciech Szczucki (trener), Jacek Łazowy (asystent trenera), kucają - Bartosz Jankowski, Mateusz Majcherek, Krzysztof Chęciński, Krzysztof Kępczyński, Michał Szczygielski, Kacper Ołeniak.
Mecz w Płocku kibice mogli oglądać na kanale ufolive.pl, gdzie transmitowane są na żywo mecze domowe drużyny siatkarskiej MUKS Volley Płock. Kolejne ligowe spotkanie płocczanie zagrają w sobotę 16 stycznia na wyjeździe z Olimpem Skaryszew.
fot. Wojciech Kępczyński
Krzysztof Kisiel. Mistrz!
Zamów już dziś!
Sprzedaż wysyłkowa: https://rmixx.pl/sklep.html
Sklepy stacjonarne w Płocku: Dagna, Jachowicza 49 i PG Sport Arena (Orlen Arena).
Sklep Sportowy DAGNA PG SPORT ARENA