Chłodna, jesienna aura nie przeszkodziła najwierniejszym kibicom z Płocka w przybyciu na stadion im. Kazimierza Górskiego. Nafciarze po dwóch wyjazdowych porażkach chcieli dzisiaj podtrzymać passę nieprzegranych meczów domowych, ale ich rywalem był bardzo dobrze dysponowany zespół Pogoni Szczecin, który w 10 meczach ligowych stracił tylko 8 bramek.
Trener Maciej Bartoszek ustawił wyjściową jedenastkę w formacji z 4 obrońcami. Na bokach wystąpili Damian Zbozień i Piotr Tomasik. Jako młodzieżowiec pojawił się szukający formy Dawid Kocyła. W odróżnieniu od składu grającego z Górnikiem Łęczna 3 zmiany w Pogoni. Szczecinian wzmocnił na skrzydle Michał Kucharczyk. Kacpra Kozłowskiego zastąpił Maciej Żurawski, a na boku obrony wystąpił Luís Mata.
Wisła Płock w tradycyjnych niebiesko-biało-niebieskich strojach, a goście w beżowych trykotach. Już w 2. minucie próbowali szczecinianie, ale strzał głową Piotra Parzyszka po wrzutce z boku boiska był bardzo niecelny. Bardzo groźnie było w 12. minucie. Lewą stroną boiska samotny rajd wykonał Rafał Wolski. Nie upilnowali go obrońcy Pogoni, ale jego strzał obronił Dante Stipica. Przy dobiciu nie trafił w futbolówkę Piotr Tomasik i nie padła bramka po tej dobrej sytuacji, a lewy obrońca gospodarzy po kilku chwilach obejrzał żółtą kartkę za faul. W 15. minucie taką samą karę otrzymał Damian Michalski, więc po kwadransie gry dwóch z czterech obrońców Wisły miało już żółte kartki. Szczęście dla Nafciarzy w 18. minucie, gdy po wrzutce Kamila Grosickiego piłka minęła Parzyszka. Wydaje się, że płocki bramkarz powinien do tej piłki wyjść i ją wyłapać. Po chwili strzałem sprzed pola karnego próbował zaskoczyć piłkarz ze Szczecina, ale z problemami obronił to Krzysztof Kamiński. W 24. minucie spotkania ładnym podaniem za plecy rywali został wypuszczony Wolski, ale czujny Stipica wyszedł z bramki i ubiegł 28-latka. Po kilku minutach groźnym wślizgiem wyprostowaną nogą potraktowany został Dominik Furman. Gwizdek sędziego Daniela Stefańskiego milczał. W 38. minucie po faulu na Mateuszu Szwochu zagotowało się na boisku. Rozpoczęły się przepychanki piłkarzy obu zespołów. Zastanawiające, że kartki zobaczyli za to Damian Dąbrowski oraz... Mateusz Szwoch. Moment później ciągnięty za koszulkę był zawodnik gospodarzy, ale dalej bez kartki dla szczecinian. Zaraz potem dwie osoby zwijają się z bólu na murawie, a sędzia Stefański wolnym krokiem zmierza w kierunku... stojącego przy linii bocznej trenera Bartoszka. O utracie kontroli nad meczem przez 44-letniego arbitra niech świadczy fakt, że w czasie rozmowy ze szkoleniowcem gospodarze... wznowili grę, co wzbudziło salwy śmiechu na trybunach. Jeszcze w doliczonych minutach pierwszej połowy kartkę zobaczył Damian Warchoł. Wyrównane 45 minut kończy się wynikiem 0-0.
Na drugą odsłonę meczu na boisku pojawił się Patryk Tuszyński, który zastąpił Wolskiego. Bardzo ambitnie rozpoczęli grę po przerwie Nafciarze. Gorąco było w polu karnym gości, ale albo brakowało ostatniego podania, albo w ostatniej chwili wybijała futbolówkę czujna formacja obronna Pogoni. W 55. minucie wysoko odzyskała piłkę Wisła, a w pole karne szybko ruszył Warchoł. Jego zagranie zostało jednak zblokowane. Po dwóch minutach szał na trybunach. Po wrzutce Tomasika gola głową zdobywa Warchoł, dla którego jest to piąta bramka w tym sezonie. Po niespełna godzinie gry 1:0 dla Wisły! Po chwili brzydki faul na kontrującym Kocyle. Sędzia Stefański karze Dąbrowskiego drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką. Jednak po chwilowej interwencji VAR arbiter zmienia swoją decyzję. Faulował Sebastian Kowalczyk, więc oba zespoły kontynuują grę w komplecie. W 66. minucie groźnie w polu karnym Portowców, ale piłkę z nogi Jakuba Rzeźniczaka wybija obrońca. W 70. minucie rajd sam na sam wykonuje Warchoł. Ciągnięty przez goniącego go rywala pada w pobliżu pola karnego. Czerwona, żółta? Nie - gramy dalej. W 74. minucie bardzo groźna kontra gości. Pogoń wyszła 3 piłkarzami na 2 wracających obrońców. Na szczęście dla Nafciarzy strzał Kucharczyka był zbyt lekki dla Kamińskiego. W 78. minucie kartkę za zatrzymanie kontry obejrzał kapitan płocczan. Po chwili strzałem z dystansu próbował zaskoczyć Stipice Tuszyński, ale taki strzał nie pokonał 30-letniego bramkarza. W 81. minucie potrójna zmiana gospodarzy. Boisko opuścili Kocyła, Warchoł i Damian Rasak. W ich miejsce pojawili się Łukasz Sekulski, Radosław Cielemęcki i Filip Lesniak. W 88. minucie drugą żółtą kartką ukarany zostaje Rzeźniczak. Kapitan Wisły musi opuścić boisko. Bardzo szybko reaguje Bartoszek i za Furmana wchodzi Dušan Lagator. Ostatnie minuty meczu to próby Portowców oraz mądre utrzymywanie piłki przez Nafciarzy. Ostatecznie Wisła wygrywa 1:0 i notuje czwarte zwycięstwo na własnym terenie oraz piąty mecz u siebie bez porażki.
Przede wszystkim gratuluje swoim zawodnikom bardzo dobrej postawy. Wracając do spotkania, to myślę, że nasza praca nad organizacją gry w defensywie... Gdyż Pogoń tak naprawdę stworzyła niewiele zagrożenia, a były też momenty takie, gdzie próbowaliśmy dominować. Dobra postawa w defensywie Pogoni przerywała te akcje. Generalnie był to bardzo dobry mecz z naszej strony. Konsekwentny do końcowego gwizdka. Biorąc pod uwagę dwie porażki i przeciwnika, bardzo dobrą dyspozycję Pogoni ostatnio, było to bardzo trudne spotkanie. Cieszę się bardzo, gratuluję sztabowi i drużynie, że dźwignęliśmy kolejne zwycięstwo na własnym stadionie - ocenił po meczu trener Maciej Bartoszek.
Aż 8 żółtych kartek, w tym podwójna dla Rzeźniczaka pokazuje, że piłkarze gospodarzy byli w pełni zmotywowani, żeby w tym spotkaniu zaprezentować się z dobrej strony. Bardzo cenne 3 punkty z trudnym rywalem mogą podziałać pozytywnie na zespół. Szczególnie, jeśli w kolejnym spotkaniu Nafciarze zmierzą się na wyjeździe z rewelacyjnym w tym sezonie Lechem Poznań. To spotkanie obędzie się w piątek, 22 października o godzinie 20:30.
Wisła Płock - Pogoń Szczecin 1:0 (0:0)
1:0 - Damian Warchoł 57'
Wisła Płock: Krzysztof Kamiński - Damian Zbozień, Jakub Rzeźniczak, Damian Michalski, Piotr Tomasik - Mateusz Szwoch, Damian Rasak (82' Filip Lesniak), Dominik Furman (90' Dušan Lagator) - Dawid Kocyła (82' Radosław Cielemęcki), Rafał Wolski (46' Patryk Tuszyński) - Damian Warchoł (83' Łukasz Sekulski)
Pogoń Szczecin: Dante Stipica - Paweł Stolarski (77' Mariusz Fornalczyk), Kóstas Triantafyllópoulos (82' Mariusz Malec), Benedikt Zech, Luís Mata - Damian Dąbrowski, Maciej Żurawski - Michał Kucharczyk, Sebastian Kowalczyk (68' Rafał Kurzawa), Kamil Grosicki (77' Luka Zahovič) - Piotr Parzyszek (68' Jean Carlos Silva)
Żółte kartki: Tomasik, Michalski, Szwoch, Warchoł, Kocyła, Rzeźniczak, Lesniak - Dąbrowski, Kowalczyk
Czerwona kartka: Rzeźniczak (88', za drugą żółtą)
Sędzia: Daniel Stefański
fot. tytułowa Mateusz Ludwiczak / Wisła Płock S.A.
Nafciarz94.
Głosujcie na Nafciarza Sezonu!
Nafciarz94.:
1. Dominik Furman - nie ustrzegł się kilku błędów, ale harował dzisiaj w środku pola
2. Damian Warchoł - bramka + bardzo aktywny z przodu
3. Damian Michalski - kilka dobrych interwencji w defensywie