Orlen Wisła Płock przebywa aktualnie na turnieju towarzyskim MOL Cup w Tatabanya na Węgrzech. Grają również FC Tatabanya, RK Zagrzeb i Telekom Veszprem.
W pierwszym meczu gospodarze zwani Tygrysami pokonali trzydziestokrotnego Mistrza Chorwacji RK Zagrzeb 30:24 (17:10).
Mecz Orlen Wisła Płock - Telekom Veszprem rozpoczął się o 19:30. Wyjściowa siódemka: Krystian Witkowski, Lovro Mihić, Sergey Kosorotov, Dima Żytnikov, Michał Daszek, Abel Serdio, Przemysław Krajewski.
W pierwszej połowie meczu bronił Krystian Witkowski. W drugiej w bramce grał Marcel Jastrzębski, wybronił 2 rzuty karne, skutecznie interweniował przy 4. kontratakach zawodników Veszprem. Pokazał się na tyle z dobrej strony, że został wybrany MVP meczu w drużynie Wisły. W Veszprem MVP został wybrany również bramkarz Rodrigo Corrales.
Pierwsza połowa była wyrównana z obu stron, żadnej z drużyn nie udało się uzyskać większej przewagi bramkowej i po 30 min Wisła prowadziła 16:15. W drugiej połowie od 42 min Płocczanie zaczęli popełniać seryjnie błędy, które wykorzystywał rywal. Od stanu 21:20 Veszprem po przechwytach i nieudanych akcjach Wisły punktowało i przewaga w 52 min zwiększyła się do 6. bramek 27:21. Po przestoju Nafciarze co prawda rzucili trzy bramki z rzędu, zmniejszając straty do czterech goli 27:23. To jednak było za mało na utytułowany węgierski zespół, który w końcowych minutach kontrolował mecz i spotkanie zakończyło się rezultatem 31:26.
- widzę w Wiśle Płock ogromny potencjał, zaimponowali mi swoją grą i jestem bardzo ciekawy, jak będzie się prezentowała Wisła w Lidze Mistrzów. Nie zapominajmy, obie drużyny są na różnych etapach przygotowań do nadchodzącego sezonu - tak skomentował mecz tata Urosa Mitrovicia, Miloś Mitrović.
Xavi Sabate dał szansę zagrać wszystkim zawodnikom. W obu połowach po kilka minut zagrał testowany Kosuke Yasahire, niestety nie udało mu się rzucić bramki, miał kilka udanych ataków jeden na jednego i asyst. Nowi zawodnicy dostali sporo minut, wdrażając się w system gry w warunkach meczowych. Wiślacy zakończyli spotkanie bez kontuzji. Na Węgry z powodu niegroźnego bólu pleców nie pojechał Kristian Pilipović.
Telekom Veszprem - Orlen Wisła Płock 31:26 (15:16)
Skład: Witkowski, Jastrzębski - Daszek 3, Lucin 4, Piroch 1, Yasuhira, Sroczyk 1, Mitrović, Serdio 2, Susnja 2, Komarzewski, Krajewski, Perez 3 (2), Terzić, Dawydzik 1, Mihić 2, Żytnikov 3, Kosorotov 4.
Jutro mecz o 3. miejsce o godzinie 14:45 Orlen Wisła Płock - RK Zagrzeb. O zwycięstwo w MOL Cup o godzinie 16:45 zagrają FC Tatabanya z Telekom Veszprem.
Michał Kublik