Wyjątkowo, bo w czwartkowy wieczór mierzyła się Wisła Płock ze Stalą w Mielcu. W zaległym spotkaniu 16. kolejki PKO BP Ekstraklasy kibice mogli obejrzeć aż 4 bramki. Niestety, dla kibiców Nafciarzy, Płocczanie po raz kolejny nie potrafili utrzymać korzystnego rezultatu do 90. minuty. Wcześniej miało to miejsce z Wisłą Kraków, a teraz - z ostatnią drużyną w tabeli.
Trener Radosław Sobolewski awizował na to spotkanie Julio Rodrígueza. 25-letni Hiszpan zastąpił w środku obrony Jakuba Rzeźniczaka. Dla tego obrońcy był to debiut w Ekstraklasie. Do pierwszego składu powrócił też Dawid Kocyła.
Oba zespoły rozpoczęły to spotkanie niemrawo. Trzeba było czekać aż do 12. minuty, kiedy to świetnym dalekim podaniem z okolicy środka boiska popisał się kapitan Wisły Alan Uryga. W polu karnym piłkę przejął Patryk Tuszyński i ładnie podciął piłkę nad bramkarzem gospodarzy, Rafałem Strączkiem. Mimo małej liczby sytuacji to Nafciarze do końca pierwszej połowy kontrolowali przebieg gry. Stal Mielec miała problemy z konstruowaniem akcji i oddała jeden celny strzał, który bez problemów obronił Krzysztof Kamiński.
Do 50. minuty wszystko przebiegało z planem trenera Radosława Sobolewskiego / fot. Mateusz Ludwiczak / Wisła Płock S.A.
Po zmianie stron Wisła Płock bardzo szybko doprowadziła do podwyższenia wyniku. W 48. minucie Mateusz Szwoch dogrywał piłkę z rzutu rożnego, a silnym strzałem głową skierował futbolówkę do siatki Damian Michalski. Było 2-0 dla Nafciarzy i chyba wszyscy już myśleli, że 3 punkty pojadą dzisiaj do Płocka. Niestety, ale tak się nie stało. Piłkarze Stali Mielec z minuty na minutę zdobywali pole gry i spychali rywali do defensywy. Widać było, że trener Leszek Ojrzyński zmotywował swoich zawodników, bo ci praktycznie całą drugą połowę napierali na bramkę gości. Co najważniejsze, w odróżnieniu od pierwszej połowy, potrafili wypracowywać sobie bardzo groźne sytuacje strzeleckie. Jedna z takich sytuacji miała miejsce w 59. minucie. Strzał z bliskiej odległości świetnie wybronił Kamiński, następnie strzał głową odbija się od słupka i rękawicy bramkarza i ostatecznie wybijany jest niemal z linii bramkowej przez zawodnika Wisły Płock. Jednak po krótkiej chwili w podobnej sytuacji piłka znalazła się pod nogami Macieja Jankowskiego. Spanikowany próbował kopnąć piłkę. Ta ostatecznie odbiła mu się od piszczela i potoczyła się do siatki Nafciarzy. Oglądając powtórkę trzeba zaznaczyć, że gdyby napastnik Stali oddał czysty strzał to Krzysztof Kamiński prawdopodobnie by to wybronił. Jednak ostatecznie piłkarze z Mielca zdobywają bramkę kontaktową. Jednak ich ofensywna gra się nie zakończyła. Wciąż atakowali i próbowali doprowadzić do wyrównania. Piłkarze Wisły Płock nie mieli za dużo do powiedzenia. W 88. minucie po dalekiej wrzutce Macieja Domańskiego bramkarza gości pokonał Mateusz Matras. Dla 30-latka była to pierwsza bramka w tym sezonie. Do końca meczu wynik się nie zmienił. Stal Mielec zremisowała z Wisłą Płock 2-2 i to bardziej gospodarze mogą czuć niedosyt, że nie zdołali zdobyć 3 punktów.
Wartym odnotowania jest fakt, że pod koniec meczu na boisku pojawił się Rafał Wolski. Zastąpił na placu boju Mateusza Szwocha. Dla 28-latka były to pierwsze minuty na boisku od prawie półtora roku! Ostatni raz przed kontuzją zagrał w grudniu 2019 roku, jeszcze w koszulce Lechii Gdańsk.
Tak naprawdę będzie to opinia o dwóch ostatnich meczach z Wisłą Kraków i Stalą Mielec. Zamiast cieszyć się z sześciu punktów, zdobywamy tylko jedno oczko. Zaległy mecz za nami, mamy 23 punkty na koncie i teraz czeka nas spotkanie z Wartą Poznań - skomentował krótko po meczu trener Radosław Sobolewski.
Kolejnym meczem Wisły Płock, w ramach 20. kolejki PKO BP Ekstraklasy będzie mecz z Wartą Poznań w poniedziałek, 8. marca, o godzinie 18:00.
Stal Mielec - Wisła Płock 2:2 (0:1)
0:1 - Patryk Tuszyński 13'
0:2 - Damian Michalski 49'
1:2 - Maciej Jankowski 59'
2:2 - Mateusz Matras 87'
Stal: 13. Rafał Strączek - 2. Albin Granlund (46', 7. Maciej Domański), 32. Jonathan de Amo (46', 96. Robert Dadok), 4. Bozhidar Chorbadzhiyski (77', 10. Mateusz Mak), 6. Marcin Flis, 23. Krystian Getinger - 17. Petteri Forsell (84', 9. Andreja Prokić), 21. Mateusz Matras, 20. Grzegorz Tomasiewicz - 99. Łukasz Zjawiński (67', 92. Aleksandar Kolev), 77. Maciej Jankowski.
Wisła: 1. Krzysztof Kamiński - 44. Julio Rodríguez, 2. Damian Michalski, 18. Alan Uryga - 33. Damian Zbozień, 6. Damian Rasak, 23. Filip Lesniak, 24. Ángel García Cabezali - 14. Mateusz Szwoch (90', 21. Rafał Wolski), 8. Patryk Tuszyński (77', 27. Torgil Gjertsen), 9. Dawid Kocyła (77', 37. Mateusz Lewandowski).
Żółte kartki: Dadok - Rasak.
Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław).
Nafciarz 94.
fot. tytułowe Mateusz Ludwiczak / Wisła Płock S.A.
Po każdej kolejce wybierzcie 3. Waszym zdaniem najlepszych zawodników Wisły Płock. Link do oddania głosu na TT: #NafciarzSezonu
Wyniki po 19 kolejkach:
1. Krzysztof Kamiński - 17 pkt
Mateusz Szwoch - 17 pkt
3. Damian Rasak - 15 pkt
Nafciarz94:
1. Krzysztof Kamiński
2. Mateusz Szwoch
3. Patryk Tuszyński
Krzysztof Kisiel. Mistrz!
Zamów już dziś!
Sprzedaż wysyłkowa: https://rmixx.pl/sklep.html
Sklepy stacjonarne w Płocku: Dagna, Jachowicza 49 i PG Sport Arena (Orlen Arena).
Sklep Sportowy DAGNA PG SPORT ARENA