Mosiele Africa 11.06.2019

(Liczba odsłuchań: 7, Liczba wyświetleń: 45, Ocena: 5)

Oceń

Dodaj ocenę

Galeria (10)

Patron audycji

Wesprzyj
Niniejsza audycja jest dostępna dla Ciebie bezpłatnie. Pamiętaj jednak, że możesz wesprzeć jej autora.

Szczegóły przyszłorocznego wyjazdu do Afryki - ciąg dalszy

Mosiele Africa (109) 04.06.2019
1. Cesaria Evora - Africa Nossa
2. Cecile Kayirebwa - Uzanter' Irungu
3. Rokia Traore - Obike
4. Celestine Ukwu & His Philosophers National - Okwukwe Na Nchekwube
5. Ladysmith Black Mambazo - Inhliziyo Zethu
6. Yinguica - Vou Morrer Assim' (I'll Die This Way!)
7. Anansy Cisse with Zoumanta Tereta - Baala
8. Ernesto Djedje - Zadie Bobo
9. Dele Sosimi - Sanctuary
10. Sigauque Project - Alertos Da Vida

A oto opis z mojego dziennika podroży dotyczący dzisiejszego zdjęcia:

Struś masajski (Struthio camelus massaicus)
Park Narodowy Tarangire, Tanzania

21.08.2017 Poniedziałek
[…]
Rano po śniadaniu ruszyliśmy w drogę. Naszym przeznaczeniem był Park Narodowy Tarangire. I tu największe zaskoczenie - przepiękne miejsce z tysiącami baobabów. Tak, dosłownie! Z tysiącami. Na każdym kroku baobab, gdzie się nie odwrócisz - kilka tych drzew, na horyzoncie setki w każdą stronę. Przecudnie przez park płynie rzeka, która o tej porze jest wyschnięta. W korycie mnóstwo odchodów słoni i innych zwierząt. A sama rzeka wije się z lewej na prawą, podrywa wysokie skarpy, meandruje albo rozlewa się co i raz na szerokości nawet 100 m. Teraz wszystko wyschnięte, poruszamy się więc w górę rzeki. Piasek staje się ciemniejszy i pojawia się błoto. Im dalej to coraz więcej wody. A jak woda to i zwierzęta. Widzieliśmy jak przychodzi stado gnu i zebry by się napić, rodzina słoni i stado strusi. Tak stado strusi! My też się dziwiliśmy (nawet nasz kierowca) bo przecież strusie to samotniki, a tu stado samic zbitych w jedną gromadkę. A pejzaż? Płynie tam rzeka i gdy jest tam zielono to musi to być jeden z najpiękniejszych pejzaży Afryki. Wijąca się rzeka pomiędzy wzgórzami porośniętym i akacjami i tysiącami baobabów. Setki zwierząt - no istny raj. Warto tam wrócić kiedy rzeka jest w całej okazałości. Tam musi być wtedy tak pięknie.