Pauza...
Pauza...
SŁUCHAJPLAYLISTA
Nie żyje mój serdeczny Przyjaciel. Byłem w drodze do domu, gdy jego brat Michał powiadomił mnie o tak smutnej informacji. Miałem szczęście znać przez wiele, wiele lat cudownego człowieka. Przez ten czas stworzyliśmy i zrobiliśmy bardzo dużo. Zanim Hubert zaczął dla Nas grać hejnał z ratuszowej wieży, wiele, wiele lat wcześniej hejnał odtwarzany był z taśmy, którą nagraliśmy u mnie w studio z grającym na trąbce Chiczesiem. Dla Nas Wszystkich był Naszym Hejnalistą. Zostało to już tylko w pamięci, nagraniach i wielu wspomnieniach różnych naszych aktywności. To mój ostatni wywiad z Hubertem. Żegnaj Przyjacielu...