Znamy wyniki losowania fazy grupowej Ligi Europejskiej. Orlen Wisła Płock trafiła do grupy A razem z Bidasoa Irun (Hiszpania), Pfadi Winthertur (Szwajcaria), Tatran Presov (Słowacja), Füchse Berlin (Niemcy) i Fenix Toulouse (Francja).
Można rzec, dobrzy znajomi. Z Wicemistrzem Hiszpanii Bidasoa Irun, Wisła mierzyła się i wywalczyła awans do 1/16 LM w sezonie 2019/20. Jak się okazało był to ostatni mecz w LM dla obu zespołów przed lockdownem. Mecz odbył się 29 lutego 2020 roku, w marcu nastąpiło wstrzymanie rozgrywek i cały świat został zatrzymany przez COVID-19. Dla przypomnienia wyniki obu meczów, w Płocku 32:25, w Irunie 24:19.
Füchse Berlin, to finalista Ligi Europejskiej z ubiegłego sezonu. Teraz przyjdzie obu ekipom zmierzyć się w fazie grupowej. Niezwykle wymagający i silny rywal. Obecnie Lisy z Berlina są na 3. miejscu w Bundeslidze.
O komentarz po losowaniu poprosiliśmy trenera Nafciarzy - Bardzo twarda grupa. Każdy mecz będzie naprawdę ciekawy. Musimy być bardzo silni i pewni u siebie. Na pewno z pomocą naszych fanów zbudujemy fortecę w Orlen Arenie. Rywalizacja będzie bardzo wyrównana, a domowe mecze i drobne detale zadecydują o wszystkim - powiedział Xavi Sabate.
Kibice Nafciarzy w Irunie, 29.02.2020
Francuski Fenix Toulouse to dobry znajomy z poprzedniej edycji LE. Oba mecze w grupie zostały przez Płocczan wygrane. W domu 27:25, na wyjeździe 26:25. To są oczywiście suche wyniki. Za nimi kryją się wielkie emocje i walka. Przede wszystkim do Francji pojechaliśmy bardzo osłabieni przez kontuzje i kwarantanny. 11 zawodników było w protokole meczowym! Zagrało 10. Pierwsze skrzypce należały do już byłego zawodnika Wisły, rozgrywającego Alvaro Ruiza (7 bramek). Waleczność drużyny była nieprawdopodobna. Przemysław Krajewski (4 bramki) cały czas pobudzał do doju i walki o każdą piłkę. Takie zwycięstwa smakują wyśmienicie!
Jak ocenia losowanie były zawodnik, obecnie Dyrektor Sportowy SPR Wisły Płock - Losowanie nie było na tyle łaskawe, jak to w poprzednim sezonie. Teraz mamy mocniejsze drużyny w grupie. Zagramy z przedstawicielem Bundesligi - Füchse Berlinem, który był w Final Four. Tu mamy bardzo mocnego przeciwnika. Zagramy też z naszym rywalem o Last Sixteen Ligi Mistrzów – Irunem Bidasoa. To wicemistrz Hiszpanii, dobry, bardzo mocny zespół. Później mamy Fenix Tuluzę, z którym w poprzednim sezonie wygraliśmy dwukrotnie, więc będą chcieli odgryźć się za poprzedni sezon. Mamy również Tatran Presov, na którego liczyliśmy rok temu, by wspólnie zagrać, bo jest to bliższy wyjazd. Nasi kibice będą na pewno chcieli go zobaczyć. Z Tatranem i Pfadi Winterthur jeszcze nie graliśmy w tych rozgrywkach. Zagramy z różnymi stylami piłki ręcznej, które reprezentują te zespoły, zagramy z Niemcami, Hiszpanią, Francją. Te zespoły będą grały zupełnie inny handball, mają inną filozofię. Oczywiście, będziemy na wszystko przygotowani. Wiemy, że trzeba wygrać jak największą ilość meczów, żeby zająć jak najwyższe miejsce w grupie, bo pierwsze 4 zespoły później awansują i będą grały z grupą B, która jest bardzo silna. Tam będzie niełatwy mecz, żeby przejść do następnej rundy, jeśli zajmiemy w grupie A miejsce 1-4 - skomentował Adam Wiśniewski.
Pierwszy mecz 19 października Orlen Wisła Płock zagra na wyjeździe z Pfadi Winterthur.
Relacje na żywo w radiomixx.pl
Najbliższe mecze:
05.10.2021, godz. 18:00 Grupa Azoty Tarnów - Orlen Wisła Płock
09.10.2021, godz. 13:20 Orlen Wisła Płock - MKS Zagłębie Lubin
13.10.2021, godz. (-) Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Orlen Wisła Płock
Do pobrania skład Nafciarzy!
KADRA ORLEN WISŁA PŁOCK 2021/2022