Ze skradzionym alkoholem w kieszeni, szarpał ekspedientkę. 30 – latek odpowie za kradzież rozbójniczą
Najbliższe 5 lat w więzieniu może spędzić nieuczciwy klient, który ze skradzionym alkoholem w kieszeni, szarpał ekspedientkę w supermarkecie. Kobieta próbowała zatrzymać 30 – latka, który chciał uciec ze skradzionym towarem. Dziś płocczanin usłyszy zarzut kradzieży rozbójniczej.
21 kwietnia po południu dyżurny komendy Policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży w jednym z płockich supermarketów. Policjanci na miejscu interwencji ustalili, że 30 – letni mieszkaniec Płocka wszedł do sklepu, wziął z półki alkohol następnie stanowczym krokiem chciał przekroczyć linię kas. Na jego drodze stanęła pracownica sklepu, która zwróciła mu uwagę aby wrócił się i zapłacił za towar. Nieuczciwy klient nie miał absolutnie zamiaru tego uczynić. Kiedy kobieta starała się uniemożliwić mu ucieczkę, ten zaczął ją silnie szarpać i popychać . Na pomoc kobiecie ruszyli pracownicy ochrony, którzy obezwładnili mężczyznę i przekazali przybyłemu na miejsce, patrolowi Policji.
30- latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Nieuczciwy klient noc spędził w policyjnym areszcie. Kiedy już wytrzeźwieje, usłyszy zarzut kradzieży rozbójniczej, za który grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.