Od kwietnia specjalistyczne, ekologiczne samochody czyszczą płockie ulice na mokro. Operacja czyszczenia trwała będzie do końca października, jak zapowiadają miejscy urzędnicy.
Sprzątanie jezdni jest zarówno kwestią estetyki miasta, jak i bezpieczeństwa kierowców, bo zalegające na ulicach kurz i inne zanieczyszczenia mogą stanowić zagrożenie. Szczególne znaczenie ma to jesienią, gdy opadające na jezdnię mokre liście mogą stwarzać ryzyko poślizgu. To także ważne dla zdrowia i komfortu życia mieszkańców. Zamiatanie z użyciem wody poprawia jakość powietrza. Znacząco redukuje zanieczyszczenia pod względem ich ilości i składu fizykochemicznego. Zmniejsza się stężenie pyłów PM 10. A czyste miasto to również bardziej przyjazna przestrzeń do życia.
Do sprzątania ulic na mokro wykorzystywany jest sprzęt najnowszej generacji. Wyposażony w specjalne filtry i system usuwający zanieczyszczania z zamiatanych i zmywanych ulic. Prace odbywają się nocami, aby ograniczyć uciążliwości dla uczestników ruchu drogowego.
Działaniem objęte jest łącznie ok. 161 km ulic miesięcznie na 12 trasach w obszarze zabudowanym. Łącznie przez siedem miesięcy (kwiecień - październik) oczyszczone zostanie ponad tysiąc kilometrów płockich ulic.