Artur Stanowski objął obowiązki prezesa SPR Wisły Płock z dniem 1 marca 2023 roku. Oficjalnie już jako sternik klubu 4 marca pierwszy raz na żywo w Hali Relax obejrzał mecz Orlen Wisły Płock z Piotrkowianinem. W Piotrkowie Trybunalskim miał jeszcze miejsce jeden ważny moment, w spotkaniu zadebiutował wychowanek Wisły Płock Marcel Niedzielski. Płocczanie wygrali 32:23.
Po powrocie z Porto do domu zostali odesłani z powodu urazu stopy Michał Daszek, decyzją trenera Sergiej Kosorotov i Nacho Biosca. W ich miejsce do Piotrkowa przyjechali Krystian Witkowski, Kosuke Yasuhira i Marcel Niedzielski. Wyjściowa siódemka: Jastrzębski/Mihić/Lucin/Fazekas/Serdio/Piroch/Komarzewski. Zespół do meczu przystąpił bez treningu, pod długiej i męczącej podróży po wygranej z FC Porto w Portugalii. Scenariusz spotkania był do przewidzenia, początek w wykonaniu gospodarzy był bardzo dynamiczny i agresywny. Piotrkowianin wywierał presję, Wisła powoli rozpędzała swój potencjał. Pierwsze dwadzieścia minut należało do zawodników Bartosza Jureckiego. Piotr Swat jako pierwszy wpisał się na listę strzelców, rzucając bramkę z karnego w 4 min, kilka minut później było 4:2, Wisła nie mogła się wstrzelić w bramkę, której bronił Damian Chmurski, w sumie zaliczył 10 obron. Wyrównany pojedynek trwał do stanu 7:7 na 10 min przed końcem pierwszej połowy. Wtedy gospodarze złapali podwójne wykluczenie za sprawą Pstrąga i Kowalskiego, goście wykorzystali bezbłędnie swoje pięć minut i w 25 doprowadzili do stanu 7:13. Bramki kolejno rzucali Mihić 3, Lucin 1 i Zhitnikov 2. Do końca pierwszej połowy obie ekipy dołożyły jeszcze po trzy bramki i na przerwę schodziły z wynikiem 10:16.
W drugich trzydziestu minutach mecz był pod kontrolą gości. Wisła grała pragmatycznie i skutecznie wybijała z rytmu akcje piotrkowian. Mecz trwał, bramki padały z obu stron, lecz przewaga Wisły utrzymywała się, w 40 min Wiślacy prowadzili 21:14. Na parkiecie pojawili się Kosuke Yasuhira i debiutujący Marcel Niedzielski [rocznik 2003]. Chęć doprowadzenia do pozycji rzutowej Niedzielskiego kosztowała Wisłę dwie straty, po których padły dwie bramki. Przez chwilę podopieczni Jureckiego rzucili 4. bramki z rzędu i z 16:26 zrobiło się 20:26. Niemoc rzutową gości przełamał japoński rozgrywający Yasuhira po indywidualnej akcji przeprowadzonej środkiem boiska. Fenomenalnie w swoim stylu w wysokiej obronie przechwycił dwukrotnie piłkę Mihić, z których zdobył dwa gole. Swoje dorzucił Dawydzik i ponownie Wisła odzyskała prowadzenie +10. W drugiej części w bramce Wisły grał Witkowski, który wybronił 5 rzutów. Udało się w końcu dwukrotnie obsłużyć debiutanta Niedzielskiego, by miał okazję rzucić gola. Niestety za pierwszym razem nie trafił w światło bramki, za drugim jego rzut wybronił Ligarzewski. Niedzielski oficjalny debiut w Orlen Wiśle Płock i w Superlidze ma za sobą, na pierwsze trafienie przyjdzie mu poczekać.
Marcel Niedzielski w rozmowie po debiucie
Michał Kublik: Jak się czujesz po debiucie?
Marcel Niedzielski: - na pewno jest to fajne uczucie, bo gdzieś od dawna się o tym marzyło. Wiadomo, mogło pójść lepiej. Pierwsze koty za płoty. Fajnie, że udało się wybiec na parkiet, powalczyć w obronie i razem z drużyną cieszyć się z wygranej.
Nazwisko zobowiązuje...
- nazwisko zobowiązuje, natomiast na pewno do poziomu taty mam jeszcze daleko i będę się starał, żeby chociaż się trochę do jego jakości gry i osiągnięć zbliżyć.
[Marcel Niedzielski jest synem Artura Niedzielskiego, tak samo wychowanka Wisły, 24-krotnego reprezentant kraju (1996-2003), zdobywcy 24 bramek dla kadry narodowej. 6-krotnego mistrza Polski, 10-krotnego zdobywcy Pucharu Polski. Dop. autora]
Jak podkreślił trener Sabate, zwrócił na ciebie uwagę ze względu na grę w defensywie. W debiucie wyglądało to obiecująco.
- cieszę się, że udało się dziś pograć w obronie, powalczyć i jestem z tego zadowolony. Szkoda niewykorzystanych sytuacji rzutowych, miałem dwie szanse. Skrzydło to jeszcze nie moja pozycja, bo zawsze gdzieś grałem na środku. Będę próbował dalej w kolejnych meczach, by być przede wszystkim skuteczniejszym. Cieszę się i dziękuję kibicom za wsparcie i miłe słowa.
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Orlen Wisła Płock 23:32 (10:16)
Orlen Wisła Płock: Witkowski 5/18 - 28% (0/1k), Jastrzębski 4/13 - 31% (0/2k) – Lućin 6, Piroch 1, Yasuhira 2, Serdio 2, Susnja, Fazekas 5, Komarzewski, Krajewski 5, Terzić, Dawydzik 1, Mihić 7, Niedzielski, Mindegia, Zhitnikov 3.
Przebieg zawodów: 1:0, 1:1 [5 min] 2:1, 3:1, 3:2, 4:2 [10 min] 4:3, 5:3, 5:4 [15 min] 5:5, 6:5, 6:6, 6:7, 7:7 [20 min] 7:8, 7:9, 7:10, 7:11, 7:12, 7:13 [25 min] 8:13, 8:14, 8:15, 9:15, 10:15, 10:16 [30 min] - 11:16, 11:17, 12:17, 12:18, 13:18, 13:19 [35 min] 13:20, 13:21, 14:21 [40 min] 15:21, 15:22, 15:23, 15:24, 16:24 [45 min] 16:25, 16:26, 17:26, 18:26, 19:26 [50 min] 20:26, 20:27, 21:27, 21:28, 21:29, 21:30 [55 min] 21:31, 22:31, 23:31, 23:32 [60 min].
Najbliższe mecze Orlen Wisły Płock:
18.03.2023 - 19 SL - Orlen Wisła Płock - Sandra SPA Pogoń Szczecin, godz. 15.00
22.03.2023 - LM - Orlen Wisła Płock - HBC Nantes
25.03.2023 - 20 SL - Energa MKS Kalisz - Orlen Wisła Płock, godz. 19.00
29.03.2023 - LM - HBC Nantes - Orlen Wisła Płock
Michał Kublik