To obchodzone ostatniego dnia maja od 1987 r coroczne święto ma jeden, zasadniczy cel. Jest nim informowanie opinii publicznej i nagłaśnianie informacji o:
Hasłem tegorocznego Światowego Dnia Bez Tytoniu jest „Potrzebujemy żywności nie tytoniu”.
Narastający globalny kryzys żywnościowy zwrócił uwagę na potrzebę kreowania polityki rolnej promującej zrównoważone uprawy, zapobiegającej dalszej degeneracji gleb i zapewniające bezpieczeństwo żywnościowe.
Rekordowa liczba 349 milionów ludzi w 79 krajach stoi w obliczu zagrożenia brakiem żywności, wielu z nich mieszka w krajach o niskich i średnich dochodach, w tym w ponad 30 krajach na kontynencie afrykańskim. Tymczasem przemysł tytoniowy, czyli producenci groźnych dla zdrowia papierosów, wykorzystuje duże obszary żyznej ziemi do upraw tytoniu, a swoimi działaniami sprzyja wylesianiu i degradacji terenów rolnych oraz naraża zdrowie rolników.
Aby oczyścić ziemię pod uprawę tytoniu, wycinane są drzewa, a po zbiorach liście tytoniu suszy się paląc drewno. Szacuje się, że do wyprodukowania 300 papierosów potrzebne jest jedno całe drzewo. To jednak nie wszystkie konsekwencje związane z działalnością przemysłu tytoniowego.
Około 3,5 miliona hektarów ziemi rocznie zajmowanych jest przez uprawę tytoniu. To zdecydowanie ogranicza areał, który mogłyby zostać wykorzystany do uprawy roślin, które wyżywią miliony ludzi, zmniejszając brak bezpieczeństwa żywnościowego. Tytoń jest uprawiany w ponad 124 krajach, a Polska należy do jednego z pięćdziesięciu krajów świata o największej uprawie tytoniu (wg. hektarów).
Ponadto uprawa tytoniu jest bardzo wymagająca i degraduje grunty rolne. Uprawa tytoniu wymaga intensywnego stosowania pestycydów oraz nawozów sztucznych, które przyczyniają się do degradacji gleby. Chemikalia przedostają się również do wód, zanieczyszczając jeziora, rzeki i wodę pitną. Grunty rolne zajęte przez uprawę tytoniu dodatkowo tracą różnorodność biologiczną, co może wiązać się ze zmniejszeniem żyzności czy nawet pustynnieniem. Wyjałowiona ziemia nie nadaje się do wykorzystania w rolnictwie, co zwiększa stan braku bezpieczeństwa żywnościowego na świecie.
Dodatkowo koło 90% całej produkcji tytoniu koncentruje się w krajach rozwijających się, o niskich i średnich dochodach. Ten fakt bardzo utrudnia wdrażanie środków kontroli uprawy tytoniu, ponieważ przemysł tytoniowy oferuje pozorne korzyści pieniężne z uprawy. Polityka przemysłu jest zaplanowana na maksymalny zysk firm przy minimalizowaniu dochodów rolników i uniemożliwieniu im zmiany profilu upraw. Rolnicy są często związani umowami skonstruowanymi w sposób, który powoduje, że wpadają w błędne koło zadłużenia. W większości krajów przemysł tytoniowy dostarcza rolnikom nasiona i inne materiały potrzebne do uprawy tytoniu, a następnie odlicza ten koszt od zarobków. Często też nie jest zapewniana godziwa cena za ich produkt np. zaniżając klasyfikację i ceny liści tytoniu, a rolnicy w efekcie nie spłacają pożyczek i w ten sposób pozostają związani z przemysłem tytoniowym. Wbrew zapewnieniom przemysłu tytoniowego jego uprawa nie jest dochodowa, a jej znaczenie gospodarcze jest zdecydowanie wyolbrzymiane. Produkcja tytoniu wymaga dużych nakładów finansowych, jest pracochłonna i czasochłonna (dojrzewanie trwa 9 miesięcy), a dodatkowo generuje dodatkowe koszty związane z leczeniem problemów zdrowotnych wywołanych właśnie uprawa tytoniu.
Uprawa tytoniu może stanowić również poważne zagrożenie dla zdrowia rolników. Rolnicy uprawiający tytoń narażeni są na kontakt z pyłem tytoniowym i pestycydami. Podczas prac wiązanych z hodowlą tytoniu rolnik może wchłonąć nikotynę odpowiadającą 50 papierosom dziennie. Obserwowano również poważne narażenie rodzin rolników, a zwłaszcza dzieci na szkodliwe substancje, które przenoszone są przez rolników do domów na swoich ciałach, ubraniach lub butach. Wiadomo również, że kobiety i dzieci są często głównymi pracownikami zatrudnionymi przy produkcji tytoniu. Wiąże się to z kontaktem z zielonymi liśćmi tytoniu i ciężkimi chemikaliami, a także narażeniem na dym tytoniowy podczas procesu peklowania. Niestety może to prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych np. choroby zielonego tytoniu, czyli zatrucia nikotyną, która podczas dotykania liści tytoniu dostaje się przez skórę do organizmu.
Nie jest więc nadużyciem stwierdzenie, że działalność przemysłu tytoniowego hamuje postęp rolnictwa, wprowadzanie alternatywnych, zrównoważonych upraw a równocześnie sprzyja ubożeniu rolników krajów rozwijających się i odbiera ich rodzinom poczucie bezpieczeństwa ekonomicznego oraz stwarza poważne zagrożenie dla zdrowia rolników i ich rodzin.
Te informacje oburzają jeszcze bardziej, gdy uwzględnimy fakt, że chodzi o przemysł wytwarzający produkty powodujące na świecie ok. 8 mln przedwczesnych zgonów rocznie. Używanie produktów tytoniowych zwiększa ryzyko chorób układu krążenia, układu oddechowego, licznych nowotworów oraz wielu innych chorób np. osteoporozy czy jaskry. Szacuje się, że osoba paląca żyje o ok. 10 lat krócej.
Dlatego w związku ze Światowym Dniem Bez Tytoniu w 2023 r. sformułowano apel do rządów o kreowanie światowej polityki antytytoniowej, w tym do zaprzestania dopłat do uprawy tytoniu i przekierowanie środków finansowych do wspierania rolników w przejściu na bardziej zrównoważone uprawy, które poprawiają bezpieczeństwo żywnościowe na świecie i przeciwdziałać będą degradacji środowiska.
Aktualne jest również wezwanie, by palące tytoń osoby, podjęły wysiłki zmierzające do odstawienia tych produktów. Zmniejszając popyt na tytoń, zmniejszą się dochody przemysłu tytoniowego. Tym samym ograniczy to jego możliwości szkodzenia planecie, szkodzenia rolnikom w krajach rozwijających się i dalszej promocji niebezpiecznych produktów.
Zaprzestanie palenia nie zawsze jest łatwe, ale zawsze jest możliwe!
Najważniejsze jest to, by podjąć próbę odstawienia papierosów! Warto wcześniej omówić ze specjalistami swoją indywidualną sytuację i opracować plan rzucenia palenia.
Dzwoniąc do Telefonicznej Poradni Pomocy Palącym, pod numer 801 108 108 lub 22 211 80 15 można w sposób zapewniający poufność i dyskrecję porozmawiać z profesjonalistą, który udzieli fachowego wsparcia. Telefony odbierane są przez wysokiej klasy specjalistów, przeszkolonych w tym, jak pomóc skutecznie rzucić palenie. Wszyscy doradcy rozumieją mechanizmy biologiczne
i psychologiczne uzależnienia. Dzięki temu z dużym wyczuciem i empatią potrafią słuchać
i ukierunkować rozmówcę tak, by zwiększyć jego szansę na odstawienie nikotyny. Poradnia obejmuje pomocą zarówno osoby, które chcą odstawić tradycyjne papierosy, jak również użytkowników
e-papierosów i tytoniu podgrzewanego. Doradcy nie oceniają, nie narzucają swoich pomysłów na rzucenie palenia, a w zamian słuchają i pomagają w znalezieniu najlepszej drogi do celu.
W Telefonicznej Poradni Pomocy Palącym można uzyskać pomocne wskazówki na temat:
W Światowym Dniu bez Tytoniu podejmij swoją indywidualną walkę o lepszy świat i rzuć palenie!
Mgr Irena Przepiórka
Kierownik Telefonicznej Poradni Pomocy Palącym
Zakład Epidemiologii I Prewencji Pierwotnej Nowotworów
Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie, PIB, Warszawa