Zakończyły się rozgrywki zasadniczego sezonu III Ligi Mężczyzn w siatkówce, grupa mazowiecka. W ostatnim meczu, Wisła Płock na wyjeździe wygrała z Herkulesem Sulejówek 3:1. Zwycięstwo zapewniło awans na 4 miejsce w tabeli.
KS Herkules Sulejówek - Wisła Płock 1:3 - 25:23, 17:25, 24:26, 29:31
Nasz gość, Jerzy Chęciński - Wisła Płock.
radiomixx.pl: Punkt drugi z planu wygrania ostatnich spotkań został osiągnięty. Mecz na wyjeździe z Herkulesem Sulejówek, nie bez problemów, ale jednak szczęśliwie został wygrany za pełną pulę.
Jerzy Chęciński: Drugi krok został zrealizowany, aczkolwiek nie obyło się bez problemów. Mecz ponownie poprowadził trener Wojciech Szczucki. Po meczu przyznał, że to najsłabszy nasz mecz z wygranych wszystkich meczy w trzeciej lidze, ale czasami się tak zdarza, że wszystko idzie pod górkę. Przeciwnik, pomimo bycia za nami w tabeli, nie należy do słabeuszy, z którym można wyjść i na stojąco wygrać mecz. Troszeczkę popełnialiśmy błędów, ale w tych decydujących momentach doświadczenie drużyny spowodowało, że szalę zwycięstwa przechylaliśmy na swoją stronę. Z jednej strony chcemy jak najszybciej zapomnieć o stylu gry, bo nie wyglądał za dobrze, ale potrafiliśmy w tych trudnych momentach się podnieść z tego marazmu i wygrać.
radiomixx.pl: Wiadomo, że drużyna, która była na czwartym miejscu spadła o jedną pozycję, za Wisłę Płock. To był też warunek, żeby przegrała dwa swoje ostatnie spotkania i tak się też stało. Jaki jest najbliższy scenariusz, jeśli chodzi o regulamin i to, co się może wydarzyć?
JCH: Teraz już nic nie zależy od nas, liczymy na uśmiech losu w naszym kierunku. Pewnie w Polskim Związku Piłki Siatkowej będą czekali do końca. 27 marca powinny się zakończyć rozgrywki trzecich lig w całej Polsce i będzie wiadomo, które drużyny będą chciały walczyć o drugą ligę. Z automatu mają zapewnione dwa pierwsze zespoły z poszczególnych lig. Jeśli ktoś się nie zgłosi, to drogą losowania następuje dodanie zespołów z 3 i 4 miejsc. Wszystko w rękach szczęśliwego losu lub tego, że w ktoś w Polsce uzna, że nie stać go finansowo, by startować i walczyć o drugą ligę. Może się szczęście uśmiechnie do nas, jak w poprzednim meczu, bo w niektórych momentach myślałem, że się nie uda. Ale doświadczenie zawodników nam pomogło.
radiomixx.pl: To był pierwszy sezon w trzeciej lidze Wisły Płock. Zbieraliście doświadczenie. Patrząc na tabelę i dwa pierwsze zespoły, to jest różnica, choćby ze względu na uzysk punktowy.
JCH: Trzecią ligę zaczynaliśmy w zupełnie innym składzie, byliśmy zupełnie młodym zespołem. Przeszacowaliśmy umiejętności naszych zawodników, okazało się, że trzecia liga różni się poziomem od czwartej ligi i czołówka prezentuje solidną siatkówkę. Gdyby ten zespół, który kończył rozgrywki je zaczynał, to byśmy byli w pierwszej dwójce. Jestem pewny ten słów. Od drugiej rundy poczyniliśmy kolejne wzmocnienia, przede wszystkim doświadczonych zawodników, którzy wnieśli do zespołu sporo cennych uwag, a też swojego ogrania i doświadczenia boiskowego. Przy nich młodzi poczuli się pewnie i rzemiosło siatkarskie zaczęło inaczej funkcjonować. Na podstawie tabeli nie wyciągałbym wniosków, że my tak odstajemy od czołówki. Po prostu zbyt późno wzmocniliśmy się, ale jest to dla nas jakaś lekcja i wiemy, jak to wszystko wygląda. Gdyby nie udało się zawalczyć o drugą ligę, to w przyszłym sezonie będziemy wiedzieli, jak działać, żeby nie było za dużych strat na początku sezonu. Miejmy nadzieję, że uda się w tym sezonie zawalczyć o drugą ligę.
Końcowa tabela
fot. tytułowe / źródło Wisła Płock Sekcja Siatkówki