Centrum Integracji Społecznych oraz Stowarzyszenia Miłosierdzie i Miłość, za każdym razem zaskakuje Płocczan swoimi inicjatywami. Od kilku dni funkcjonuje "Kawiarnia Na Wzgórzu" zlokalizowana nieopodal sklepiku gdzie można kupować 'Mariawicki Chleb". Kawiarnia mieści się w pobliżu Alpakarnii.
Alpakarnia i Kawiarnia Na Wzgórzu
Naszym gościem jest pani Edyta Wróbel, kierownik Centrum Integracji Społecznej w Płocku.
radiomixx.pl: Ostatni raz rozmawialiśmy 1 października podczas pikniku w Płocku, który oficjalnie otwierał działalności Centrum Integracji Społecznej. Jak minęły te 2 miesiące dla CISu?
Edyta Wróbel: Cały czas działamy pełną parą. Nasze uczestniczki rzucają nam coraz to nowe pomysły. Zajmujemy się głównie wypiekaniem słodkości w naszej Piekarni Mariawickiej. Chleb i wypieki można nabyć w naszej drewnianej budce od strony Kazimierza Wielkiego 27. W ofercie pojawiły się drożdżowe rogaliki z nadzieniem owocowym, ciasteczka owsiane, ciasteczka kruche w kształcie alpak i świątecznych ozdób oraz ciasteczka czekoladowe. Dziś panie piekły drożdżowe bułeczki z kruszonką i marmoladą. Mamy szczęście, że panie podzieliły się na dwa obozy, z których każdy wymyśla swoje pomysły. Mamy coraz większy asortyment i dzięki temu możemy się rozwijać i reklamować. Alpaki mają teraz więcej spokoju, bo zrobiło się zimno. Alpaki lubią zimno, więc spacerują sobie po ogrodach. Trochę mniej ludzi nas odwiedza, bo ten chłód i pora roku powstrzymuje nas od spacerów. Jednak jak zawsze, serdecznie zapraszamy do odwiedzin.
radiomixx.pl: Jak wygląda sprawa noclegowni?
Edyta Wróbel: Prowadzimy hostel dla osób bezdomnych. Teraz robi się zimno, więc mamy coraz więcej zapytań i więcej osób się do nas zgłasza. Cały czas prowadzimy akcję Ciepły Posiłek u Mariawitów, by więcej osób mogło skorzystać z pomocy, nie tylko z jedzenia, ale też z odzieży, obuwia i innej formy pomocy, jakiej możemy udzielić. Temat Noclegowni jest aktualny. Trwają prace remontowe w tej chwili. Zamierzamy ją uruchomić od połowy stycznia przyszłego roku. Będzie czynna od 18:00 do 8:00. Więcej szczegółów będzie można podać w przyszłości. Staramy się o wpis do rejestru noclegowni. Prace remontowe idą szybko, więc mamy nadzieję, że niedługo będzie wyposażana.
Kruche ciasteczka Alpaki
radiomixx.pl: Z bieżących potrzeb – pojawiła się potrzeba zdobycia warnika i lodówki.
Edyta Wróbel: Oferujemy Ciepły Posiłek u Mariawitów. Mamy już jeden warnik, którego używamy codziennie. Państwo, którzy przychodzą do nas, mogą skorzystać z ciepłych napojów – gorącej kawy i herbaty. Mamy kolejne dwa warniki, dzięki hojności osób wspierających. Lodówka i warnik były potrzebne dla osób bezdomnych i potrzebujących. Taką lodówkę umieścimy na dworze, gdzie będzie można skorzystać z jedzenia, które inne osoby przyniosą do tej lodówki. To lodówka socjalna – każdy może przynieść i wziąć jedzenie. Warnik jest po to, by przy okazji móc zrobić sobie gorącą herbatę lub kawę. Z wielką radością chcę oznajmić, że dzięki pomocy osób o wielkich sercach, udało nam się pozyskać dwa nowe warniki i lodówkę, którą niedługo umieścimy. Myślę, że w okolicach świąt lodówka będzie działać.
radiomixx.pl: Nową inicjatywą jest Kawiarnia na Wzgórzu.
Edyta Wróbel: Myślę, że to jedyna w Polsce kawiarnia na świeżym powietrzu. Dlaczego na Wzgórzu? Bo mamy Alpaki na Wzgórzu, Wypieki na Wzgórzu. Kawiarnia powstała z myślą o osobach, które będą odwiedzać nasze alpaki w okresie jesiennym i zimowym. Nasza kawiarnia mieści się na terenie alpakarni. Za na już otwarcie, muszą państwo sami zobaczyć, jak jest pięknie ustrojona. Jest w tym miejscu coś magicznego. Alpaki się zimna nie boją, wychodzą sobie z zagród. Można je podziwiać i nakarmić. W drewnianym sklepiku w kawiarni mamy możliwość zrobienia różnego rodzaju kawy, herbaty czy gorącej czekolady. Są to różne napoje. Napoje mają ciekawe nazwy, które zostały wymyślone, kiedy patrzyliśmy na nasze alpaki. Mamy kawę pomieszaną z czekoladą, która nazywa się Rozmarzony Daffy – to jedna z naszych alpak. Wczoraj dużym powodzeniem cieszył się Słodki Franio – gorąca czekolada z bitą śmietaną. Mamy też Sentymentalną Bunię, Czarującego Leo, Dominującego Domino, czy Beztroskiego Juliana. Nazwy są trochę śmieszne, ale wszystkie napoje pozwalają pomyśleć o naszych alpakach, skojarzyć dany napój z alpaką. Nie wiem, czy to nazwa, czy przyjemność sprawiła, że marzymy o gorącej czekoladzie z bitą śmietaną w pięknej filiżance. Franio jest właśnie taki czekoladowo-biały.
Wigilia u Mariawitów dla dziennikarzy
O Mariawitach mówi się ostatnio tak dużo… A to dlatego, że tak wiele się u nas dzieje. Ostatnio zrobiło się „głośno”, ponieważ sprowadziliśmy do nas alpaki – prosto z Peru. Potem zabłysnęliśmy pomysłem pieczenia chlebów i ciasta drożdżowego według dawnej receptury sióstr Mariawitek. Powstał na naszym terenie sklepik charytatywny, o uroczej nazwie „Kuferek na Wzgórzu”.
Kościół Starokatolicki Mariawitów i Stowarzyszenie Miłosierdzie i Miłość, wciąż z ogromnym zapałem, codziennie od poniedziałku do piątku, wydają osobom potrzebującym i bezdomnym ciepłe posiłki i napoje. Rozdają ciepłą odzież. Opiekują się Hostelem dla Osób Bezdomnych u Mariawitów.
Chcąc odwdzięczyć się za okazaną pomoc, serdecznie zapraszam Was, drodzy dziennikarze, na Wigilię u Mariawitów, która odbędzie się dnia 14 grudnia o godzinie 12.00 w naszym Klasztorze.
Takie zaproszenie do środowiska dziennikarskiego skierował Biskup naczelny Kościoła Starokatolickiego Mariawitów Marek Babi