Jutrzenka Płock przegrała ligowe spotkanie z MKS PR Gniezno we własnej hali 20:29

(Liczba odsłuchań: 15, Liczba wyświetleń: 37, Ocena: 5)

Oceń

Dodaj ocenę

Patron audycji

Wesprzyj
Niniejsza audycja jest dostępna dla Ciebie bezpłatnie. Pamiętaj jednak, że możesz wesprzeć jej autora.

Jutrzenka Płock przegrała ligowe spotkanie z MKS PR Gniezno we własnej hali 20:29

Jutrzenka Płock przegrała ligowe spotkanie z MKS PR Gniezno we własnej hali 20:29.

Mecz lepiej rozpoczęły zawodniczki z Gniezna, które osiągnęły przewagę trzybramkową już w 5. minucie, prowadziły 4:1. Jutrzenka mocno pracowała w ofensywie i starała się swoimi akcjami zniwelować przewagę przyjezdnych. Jednak zawodniczki z Gniezna w obronie popełniały mało błędów i dobrze radziły sobie z atakami Płocczanek. Rywalki z Gniezna po przejęciu piłki wyprowadzały skuteczne kontrataki. W 18. minucie Gniezno prowadziło 12:8. Od momentu, kiedy zanotowała kilka udanych interwencji bramkarka Jutrzenki Aneta Chodań jej koleżanki z drużyny wykorzystały błędy przeciwniczek i zdobyły cztery bramki z rzędu. Jutrzenka doprowadziła do wyrównania 12:12 i później 13:13. Końcówka pierwszej połowy należała do Gnieźnianek, które zdobyły dwie bramki, wygrywając pierwszą połowę 15:13.

Nic nie zapowiadało w drugiej połowie tak słabej postawy Jutrzenki w ataku. Zawodniczki z Płocka seryjnie myliły się przy swoich rzutach. Pierwsze celne trafienie oddały dopiero w 9. minucie drugiej odsłony meczu. Po 20. minutach po przerwie przewaga MKS PR Gniezno zwiększyła się do siedmiu bramek — na tablicy było 17:24. Zawodniczki z Gniezna kontrolowały do końca spotkanie i zasłużenie wygrały 29:20. Podopieczne Marcina Krysińskiego w drugiej połowie źle się zaprezentowały i niestety przegrały ze swoimi przeciwniczkami z Gniezna.

- Oczywiście można byłoby to tłumaczyć brakiem treningów, brakiem meczów, aczkolwiek tyle treningów co mamy powinno wystarczyć, żebyśmy zagrały na normalnym poziomie. To, co zaprezentowałyśmy w drugiej połowie, niestety było poniżej naszego poziomu, to był kolejny mecz, gdzie w drugiej połowie mamy problem ze zdobywaniem bramek — po meczu powiedziała skrzydłowa Agnieszka Jałoszewska z Jutrzenki Płock.

Jutrzenka Płock - MKS PR Gniezno 20:29 (13:15).