w materiale wypowiedzi Prezesa Jacka Kruszewskiego, trenera Radosława Sobolewskiego i Damiana Rasaka.
Wisła Płock rok kończy zwycięskim meczem z Mistrzem Polski Piastem Gliwice 2 do 1, przerwę przezimuje po 20 kolejkach na 8 miejscu w ekstraklasie. Radosław Sobolewski dołączył do drużyny w sierpniu, po tym jak ze stanowiska trenera zrezygnował Leszek Ojrzyński. W pierwszym meczu pod wodzą nowego trenera, Wisła przegrywa z Piastem 0-1. Po pierwszych pięciu kolejkach płocczanie mają zaledwie 1 punkt. Przychodzą pierwsze zwycięstwa po 2-1 z Pogonią Szczecin i ŁKS. Zimny prysznic i bolesna porażka 0-5 z Zagłębiem Lubin, zadziałała motywująco na Nafciarzy, kolejny mecz, to wygrana 1-0 z Legią Warszawa i w sumie 6 zwycięstw pod rząd, nowy rekord klubowy, pozycja lidera i euforia w Płocku. Po serii wygranych, przyszło czekać aż 6 spotkań bez zwycięstwa na ostatni mecz w roku, w którym Wisła zdobywa 3 punkty, a Sobolewski zamyka klamrą swój pierwszy okres bycia trenerem Nafciarzy, pokonując Piasta 2-1. Indywidualnie: graczem października został Dominik Furman wraz z powołaniem do narodowej reprezentacji. Dwukrotnie trenerem miesiąca został Sobolewski.
Dla kibiców, klubu i miasta tej jesieni zapadła ważna decyzja dotycząca budowy stadionu. Wiemy, że w 2020 roku rozpoczną się prace, zapewne w czerwcu pierwsza łopata zostanie wbita na placu budowy. Za trzy lata ma stanąć nowy obiekt.
I tak to była piłkarska jesień Wisły Płock.