Drugi dzień 57. KFPP w Opolu to celebracja jubileuszy największych opolskich gwiazd. Na scenie pojawiła się plajada znakomicie znanych wykonawców i nie tylko. To był koncert samych przebojów, największych hitów, taki the best of the best Opola.
Beata Kozidrak/Bajm
Rozpoczęła całość Beata i zespół Bajm przebojami "Serca dwa, smutki dwa", wokalista zapowiadając piosenkę odniosła się do śmierci swojej mamy, której ten utwór dedykowała. Kolejny utwór "Biała Armia" podniósł opolską publiczność z ławek, która na stojąco, oklaskując Bajm rozpoczęła na dobre zabawę drugiego dnia festiwalu.
Pectus
Pectus przebojami "Barcelona" i "Jeden moment" uczcił swoje 15. lat działalności scenicznej, niewątpliwie związane z opolskim amfiteatrem, gdzie zespół zdobywał nagrody Superjedynek, czy za wykonanie "Barcelony".
Plejada gwiazd świętował swoje jubileusze, Justyna Steczkowska (25 lat na scenie) w odważnej blond stylizacji zaśpiewała miks swoich przebojów, Andrzej Rybiński (50 lat na scenie) - "Nie liczę godzin i lat", Izabela Trojanowska (40 lat na scenie) - „Tyle samo prawd ile kłamstw”, „Wszystko czego dziś chcę”, zespół Skaldowie (55 lat na scenie) "Medytacje wiejskiego listonosza", "Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał" i mega przebój "Prześliczna wiolonczelistka". Maryla Rodowicz, którą jak zapowiedział prowadzący Tomasz Kammel, wystąpiła na 50 opolskich festiwalach, jest ikoną tej imprezy - Opole to Maryla, Maryla to Opole.
Maryla Rodowicz
Koncert pod nazwą „Festiwal, Festiwal!!! - Złote Opolskie Przeboje” poświęcony był twórczości Anny Jantar (40. rocznica tragicznej śmierci) i Jarosława Kukulskiego (10. rocznica śmierci). Młodzi wykonawcy mierzyli się z repertuarem wspomnianej pary, Anna Rusowicz, Kasia Dereń i Kuba Badach, Natalia Sikora czy Igor Herbut. Kwestią indywidualną jest, czy ten techniczny i aranżacyjny zabieg mógł się podobać widzom. Dla mnie najlepiej wypadła Ania Rusowicz śpiewając "Tyle słońca w całym mieście", dodając swojego uroku interpretując ponadczasowy przebój Anny Jantar.
W trakcie koncertu dziwnie się oglądało wywiad Natalii Kukulskiej z Anną Jantar, gdzie na zadawane przez siebie pytania, odpowiadała sama sobie. Prowadzący koncert co prawda zaznaczyli, że wypowiedzi mamy Natalii, pochodziły z oryginalnych wywiadów. Dla mnie zabieg zaskakujący, czy potrzebny?. Oglądając na żywo całość w amfiteatrze, to co telewidzowie mogli zobaczyć w TVP, towarzyszyły mi mieszane uczucia.
Natalia Kukulska
Natalia Kukulska zaśpiewała w doskonałej interpretacji, utwór "Co powie tata" autorstwa swojego ojca Jarosława Kukulskiego, w jazzowej aranżacji Adama Sztaby. Piosenka z 1986 roku, zabrzmiała nowocześnie i na wskroś dojrzale. Jakość aranżacji i wykonanie, sądzę, że przejdzie do historii festiwalu. Oglądałem i słuchałem Natalię z dużym zainteresowaniem i odniosłem wrażenie, że zebranej opolskiej publiczności bardzo się podobało, to co zaproponowała i jak wyglądała Kukulska.
Koncert zakończyło przyznanie głównej nagrody im. Anny Jantar w konkursie "Debiuty" oraz nagrodę publiczności. Nos mnie nie zawiódł, jak pisałem wczoraj, typowałem do tych nagród Izabelę Zalewską i Kamila Czeszela. Tak też się stało, Karolinkę wywalczył Czeszel za wykonanie utworu "Burze", nagroda publiczności przypadła Zalewskiej za piosenkę "Cień nadziei".
Izabela Zalewska
Plejada gwiazd w największych swoich przebojach wystąpiła w pierwszej części drugiego dnia 57. KFPP w Opolu. Czy ktoś chce, czy nie, Opole to stolica polskiej piosenki rozrywkowej.
Michał Kublik
relację sponsoruje: Baracuda Rental