Polska bez problemów i gładko wygrywa w rewanżowym spotkaniu z Turcją 35:24, w eliminacjach do ME 2022. Mecz odbył się w Płocku, w Orlen Arenie, niestety bez udziału publiczności.
Spotkanie zaczęło się od mocnego uderzenia ze strony Polaków, Przemysław Krajewski otworzył wynik po minucie gry, rzucając z kontry swoją pierwszą bramkę w tym spotkaniu, przy bramce na 3:0, Krajewski asystuje Arkadiuszowi Morycie, chwilę później jest już 4:1, z karnego trafia Moryto i jest to jego 250 bramka, w występach w narodowych barwach. Turcy, w odróżnieniu od meczu u siebie, sprawiali wrażenie zagubionych i zaskoczonych dobrym początkiem w ataku Polaków, nie potrafili także znaleźć sposobu na agresywnie grającą polską obronę. Gospodarze nie zamierzali zwalniać tempa i jak tylko była możliwość dawali upust swojej skuteczności. Celnie rzucał Tomasz Gębala, wspomniany Moryto, czy Krajewski. Swoje dorzucili Michał Olejniczak, Maciej Gębala i na koniec pierwszej połowy z drugiej linii piękną bramkę rzucił Szymon Sićko. Po pierwszej połowie 16:12 dla biało-czerwonych.
Adam Morawski
Druga połowa to całkowita dominacja naszych orłów, na początku dał się mocno we znaki Turkom, Tomek Gębala. Jego trzy bramki z rzędu, przy jednej gości, do tego dwie bramki Michała Daszka, jedna po kontrze, druga z ładnie rozegranej akcji, kiedy grało 7 zawodników w ataku, dało pięciobramkowe prowadzenie gospodarzom 21:16, w tym momencie chyba uszła para z przeciwników. Pojawienie się w bramce Adama Morawskiego i jego skuteczne interwencje pozwalały budować przewagę w meczu. Morawski wszedł w 20 minucie pierwszej połowy, grał do ostatniego gwizdka sędziego, 8 obron na 23 rzuty, 35% skuteczność i rzucona bramka na 25:18, daje powody do optymizmu przed MŚ w Egipcie. W drugiej połowie na 29:20 bramkę rzucił Krajewski, w tym momencie mieliśmy kolejny jubileusz, to było trafienie nr 300 dla reprezentacji lewoskrzydłowego Krajewskiego!
Przemysław Krajewski
Szymon Sićko nie bał się oddawać rzutów z drugiej linii, które były ozdobą w drugiej odsłonie meczu, nasi kołowi Dawid Dawydzik i Maciej Gębala dorzucili po dwie bramki, mecz zaś zakończył skutecznym rzutem w ostatnich sekundach Maciej Majdziński, Polska zasłużenie wygrywa z Turcją 35:24 (16-12).
Patrząc na to spotkanie, w kontekście, przygotowań do MŚ w Egipcie, cieszy, że Patryk Rombel dał zagrać wszystkim szesnastu zawodnikom, którzy znaleźli się w składzie na ten pojedynek. Drużyna przebywać będzie na zgrupowaniu w Płocku do 12 stycznia, 13 stycznia rozpoczynają się Mistrzostwa Świata w Egipcie, pierwszy mecz Polacy zagrają 15 stycznia z Tunezją.
Polska - Turcja
Polska – Turcja
35:24 (16:12)
Polska: Wyszomirski, Morawski 1 – Olejniczak 1, Krajewski 5, Sićko 6, Majdziński 1, Ossowski 1, Czuwara, Pilitowski, Moryto 7, Daszek 2, M. Gębala 2, Przybylski 1, Dawydzik 2, T. Gębala 6, Chrapkowski. Kary 8 min.
Turcja: Ozmusul, Gunay 1, Oksuzcuk – Pektas 2, Hacioglu 1, Ersin , Arifoglu, Pehlivan 5, Erceylan 4, Demirezen 1, Bicer 4 , Nalbantoglu, H. Ozturk 2, C. Ozturk, Celebi 1, Sarak 3. Kary 12 min. CZK (Pektas 25′).
Sędziowali: Vaidas Mazeika, Mindaugas Gatelis (Litwa).
Krzysztof Kisiel. Mistrz!
Zamów już dziś!
Sprzedaż wysyłkowa: https://rmixx.pl/sklep.html
Sklepy stacjonarne w Płocku: Dagna, Jachowicza 49 i PG Sport Arena (Orlen Arena).
Sklep Sportowy DAGNA PG SPORT ARENA