Reklama

Dołączył w trybie awaryjnym i stał się szefem ataku - Kosuke Yasuhira

(Liczba wyświetleń: 167, Ocena: 5)

Oceń

Dodaj ocenę

Patron audycji

Wesprzyj
Niniejsza audycja jest dostępna dla Ciebie bezpłatnie. Pamiętaj jednak, że możesz wesprzeć jej autora.

Dołączył w trybie awaryjnym i stał się szefem ataku - Kosuke Yasuhira

Kosuke Yasuhira, filigranowy zawodnik z kraju kwitnącej wiśni momentalnie skradł serca fanów Wisły Płock i nie tylko, zaimponował swoją szybkością i zwinnością na środku rozegrania. Z miejsca stał się ulubieńcem za swoją nieustępliwość i determinację na parkiecie.

Do Orlen Wisły Płock dołączył w trybie awaryjnym, kiedy kontuzji doznał Gergo Fazekas jeszcze w okresie przygotowawczym. Klub związał się z Kosuke rocznym kontraktem. Sympatyczny Japończyk wykorzystał swoją szansę i przekonał do siebie trenera Xavi Sabate i cały sztab szkoleniowy. Koledzy z drużyny nadali mu przydomek Sonic, czasami w szatni wołają na młodego Japończyka "PanaSonic". Jest lubiany w szatni i otoczony opieką starszych kolegów. Pomimo bariery językowej, nad którą nieustannie pracuje, Kosuke czuje się bardzo dobrze w drużynie i w Płocku.

- Jest to fantastyczny zawodnik, jednak stosunkowo młody i jeszcze bez doświadczenia na arenie międzynarodowej. Z dnia na dzień stał się szefem naszego ataku i mam odczucie, że to nieco za dużo dla takiego zawodnika. On się jeszcze rozwija, z każdym dniem staje się lepszy, ale mówimy o poziomie Ligi Mistrzów. Na pewno z każdym dniem będzie nabierał doświadczenia - Xavi Sabate.

Yasuhira zadebiutował w drużynie Nafciarzy przy okazji sierpniowego sparingu z Azotami-Puławy, w którym rzucił swoją pierwszą bramkę. Klub zadecydował o podpisaniu kontraktu na jeden sezon, z możliwością przedłużenia o kolejne dwa. SPR Wisła Płock skorzystała z zapisu w umowie i przedłużyła ją o następne dwa lata – rozgrywki 2023/24 i 2024/25!

To właśnie w ORLEN Wiśle Płock, Kosuke zanotował historyczny moment dla siebie i swojego kraju – jako pierwszy męski zawodnik z Japonii, zdobył bramkę w EHF Champions League. Miało to miejsce podczas pojedynku Nafciarzy z PSG Handball, w drugiej kolejce obecnej edycji Ligi Mistrzów. Po połowie sezonu, w niebiesko-biało-niebieskich brawach, 22-latek ma na swoim koncie 32 trafienia, a przed nim kolejne 2,5 roku na powiększenie tego dorobku.

– sezon 2022/2023 (pierwsza część) – 32 bramki (26 – PGNiG Superliga, 6 – Liga Mistrzów).

Najbliższe mecze Orlen Wisły Płock:

4.02.2023 - Orlen Wisła Płock - Chrobry Głogów

9.02.2023 - Orlen Wisła Płock - SC Magdeburg, godz. 20.45

Michał Kublik