W miejskim ratuszu miała miejsce uroczystość nominacji młodych zawodników, którzy reprezentować będą Polskę i Płock na 54. Międzynarodowych Igrzyskach Szkolnych w Coventry w Wielkiej Brytanii. Zawody odbędą się w dniach 11-16 sierpnia.
Po co organizować takie Międzynarodowe Igrzyska Dziecięce ? Ojciec duchowy tych Igrzysk, słoweński instruktor sportu Metod Klemenc, urodzony w 1934 roku w Lublanie, wyjaśnił: „Moje dzieciństwo ucierpiało w wyniku II wojny światowej. Zniszczyło to moją rodzinę. na przyjaźni sport wydawał się jednym z najlepszych sposobów łączenia młodych ludzi z różnych krajów. Dlatego potrzebna jest siła woli i przyjaciele, którzy entuzjastycznie podchodzą do sportu i chętnie rezygnują ze swojego wolnego czasu”. W tym sensie Metod Klemenc zorganizował I Międzynarodowe Igrzyska Dziecięce 5 czerwca 1968 r. w Celje w Słowenii.
W pierwszych Igrzyskach wzięło udział dziewięć miast: Belgrad, Brno, Celje, Graz, Kranj, Lozanna, Trbovlje, Udine i Zagrzeb. Pierwszy sukces zachęcił organizatorów. Dwa lata później Udine w północnych Włoszech zaproponowało nowe gry krajom europejskim. Od tego czasu Igrzyska zorganizowało wiele miast na całym świecie . Niektóre z nich na jeden raz, niektóre na dwa (Celje, Graz, Hamilton, Ravne na Koroskem, Lozanna, Szombathely), a nawet trzy razy (Genewa, Darmstadt, Murska Sobota).
Reprezentacja Płocka na 54. Międzynarodowych Igrzyskach Szkolnych w Coventry
Lekkoatletyka - czewrone koszulki
Pływanie - białe koszulki
Płock będzie uczestniczyć w igrzyskach już po raz dwudziesty szósty. Swój debiut na igrzyskach mieliśmy w roku 1993 na zaproszenie miasta partnerskiego Darmstadt. W dotychczasowej rywalizacji na igrzyskach płocczanie zdobyli 66 medali, w tym 22 złote, 20 srebrnych oraz 24 brązowe.
Coventry jest ok. 300-tysięcznym miastem położonym w centralnej części Anglii, 160 km od przedmieść Londynu, w pobliżu dużego międzynarodowego lotniska Birmingham. Igrzyska odbywają się w Coventry po raz drugi – wcześniej odbyły się w lipcu 2005 roku.
Reprezentanci Płocka zdobyli wtedy: 4 medale w pływaniu (złoto dziewcząt na 200 m stylem zmiennym, srebro chłopców na 100 m stylem dowolnym, brąz chłopców na 50 m stylem dowolnym, brąz dziewcząt na 50 m stylem motylkowym) oraz medal brązowy w piłce nożnej chłopców.
Ostatnie Międzynarodowe Igrzyska szkolne odbyły się w Rosji w mieście Ufa w 2019 roku. Z powodu pandemii odwołane zostały igrzyska z Kecskemet na Węgrzech, a igrzyska w Daegu w Korei zostały przesunięte na 2023 rok.
Lekkoatletyka
Od lewej: Julia Górnikiewicz, Karolina Przemyłska, Patrycja Zając,
Amelia Baranowska, Amelia Parzęcka, Piotr Mieszkowski - trener
Piotr Mieszkowski, jesteś opiekunem młodzieży, która wyjeżdża na Igrzyska międzyszkolne do Coventry. Powiedz kilka słów na temat tego, co tam będzie się działo?
- Jedziemy do Coventry na Międzynarodowe Igrzyska Szkolne. W historii miasta Płocka startujemy od 1993 r. W 2002 roku byliśmy gospodarzami tego wydarzenia. Są to zawody sportowe. W tym roku Płock będzie reprezentowany przez lekkoatletykę i pływanie. Jedziemy przeżyć wielką przygodę.
Tę przygodę jedzie przeżyć pięć lekkoatletek. Przedstawcie się.
- Karolina Przemyłska, MUKS Płock. Biegam na 100 metrów, a mój czas to 13,82.
- Julia Górnikiewicz, MLK Płock. Trenuje pchnięcie kulą, a mój wynik to 8,6 metra.
- Amelka Parzęcka, PTT Delta. Biegam na 400 metrów.
- Amelia Baranowska, PTT Delta. Biegnę 800 metrów.
- Patrycja Zając, MUKS Płock. Biegnę na 400 metrów, mój czas to 1 m 6 sek.
Z jakimi oczekiwaniami jedziesz na te Igrzyska?
KP: Mam nadzieję, że pobije swój czas, poznam dużo nowych osób i będę się dobrze przy tym bawić.
Kiedy i w jaki sposób dowiedziałaś się, że jedziesz na Igrzyska?
JG: Dowiedziałam się tego od trenera na treningu.
Jaka była twoja pierwsza reakcja?
JG: Byłam w szoku.
Dlatego, że dowiedziałaś się od trenera, czy dlatego, że jedziesz?
JG: Wszystko się skumulowało i to był wielki szok.
A u ciebie jak było?
AP: Na początku dowiedziałam się przez telefon. Trener do mnie zadzwonił i powiedział, że jadę.
Jak sobie wyobrażasz takie igrzyska?
AP: Będzie na pewno ciekawie.
Biegasz, masz kontakt z zawodniczkami, które są obok ciebie. Teraz będą to zawodniczki z innych krajów. Czego się można spodziewać?
AB: Trochę się stresuję, bo mogą być trochę lepsze, ale mam nadzieję, że będzie jakiś medal.
Traktujesz ten wyjazd jako przygodę, zdobycie doświadczenia, czy może chciałabyś poprawić swój wynik sportowy?
AB: Traktuje to jako przygodę, ale mam nadzieję, że uda mi się zdobyć medal.
Piotrze, co takim młodym adeptom lekkoatletyki ty przekażesz przed startem?
- Przede wszystkim, żeby dobrze się bawili, dali z siebie wszystko, żeby poznawali nowych kolegów, koleżanki. Tradycją tej imprezy jest, że wymieniają się ze sobą jakimiś gadżetami, pamiątkami, symbolami związanymi z Płockiem, Polską. Niech rozmawiają, szlifują język. Będą teraz mieć okazję sprawdzić, czego nauczyli się w szkole. Myślę, że wszyscy powalczą o swoje rekordy życiowe, miejsca w finale, a może i o medale.
Życzymy wszystkim młodym sportowcom wspaniałej przygody w Coventry. Mam nadzieję, że spotkamy się po igrzyskach i pokażecie swoje zdobycze medalowe.
Michał Kublik