Duńczycy zasłużenie wygrali. Fredericia HK - Orlen Wisła Płock 28:25

Wicemistrzowie Danii nie dali szans mistrzom Polski i pokonali ich 28:25, do przerwy prowadząc 13:11. Mecz odbył się w Jysk Bank Arena Odense.

Pierwsza połowa zaczęła się od rzutów karnych, tak padły pierwsze trzy bramki, jedna dla Wisły, zdobył ją Michał Daszek, dwie dla Frederici autorstwa Kaaspera Andersena. Wisła w ataku zderzała się z wysoko wysuniętą obroną Duńczyków, czasami gospodarze grali ustawieniem 4-2, co przysparzało wielu kłopotów płockim zawodnikom w kreowaniu ataku pozycyjnego, co odbiło się na wyniku spotkania i goście wyszli na prowadzenie 5:2. W kolejnych minutach Wisła dosłownie cierpiała w ataku, dobrze, że w bramce Nafciarzy skutecznie bronił Hallgrimsson. Gospodarze utrzymywali przewagę, po kwadransie prowadzili 8:5. Gdy Daszek rzucił na 7:9 i w następnej akcji wywalczył rzut karny, który na bramkę zamienił Tim Cokan płocczanie przegrywali tylko jedną bramką. Niestety dla gości z kontuzją barku boisko opuścił kapitan drużyny Michał Daszek, którego już nie zobaczyliśmy na parkiecie do końca spotkania. Duńczycy mieli niezwykłą łatwość w budowaniu swoich akcji i ponownie powiększyli przewagę w 20. minucie na 11:8. Wisła nie potrafiła znaleźć odpowiedniego rytmu gry, wydarzenia na parkiecie cały czas przebiegały pod dyktando Fredericii, która prowadziła 13:9. Na szczęście Nafciarzom udało się zdobyć dwa gole z rzędu, zrobili to Zoltan Szita oraz Miha Zarabec i na przerwę obie drużyny schodziły z wynikiem 13:11 dla gospodarzy.

Drugą połowę gospodarze zaczęli od zdobycia 14. i 15. bramki. Na boisku w płockiej ekipie pojawił się w drugiej części Gergo Fazekas, który na początku miał małe kłopoty z pokonaniem bramkarza gospodarzy Frandsena. Później jednak węgierski rozgrywający rozkręcił się i w sumie rzucił 5. goli oraz wywalczył trzy rzuty karne.  Wisła w porównaniu do pierwszej odsłony meczu grała dużo lepiej w ataku, wypracowywała sobie dobre pozycje rzutowe, jednak seryjnie ich nie wykorzystywała. Mylili się Marcel Sroczyk, Lovro Mihić czy Tomas Piroch. Takich problemów nie mieli w ataku gospodarze. Bardzo dobre spotkanie zagrał Wiliam Moberg, który rzucił Wiślakom w sumie 9. bramek. Nafciarze cały czas gonili wynik. Na 9. minut przed końcem meczu, kiedy wiślacy grali w podwójnej przewadze, zniwelowali straty do dwóch goli 22:24. Wydawało się, że podopieczni Xaviego Sabate są w stanie dojść rywala. Niestety dla kibiców Wisły, nie udało się doprowadzić do remisu w tym pojedynku, to gospodarze ponownie odskoczyli na cztery gole i nie oddali prowadzenia do końca spotkania. Wisła pomimo walki do końca musiała uznać wyższość wicemistrza Danii. Niestety to przede wszystkim słaba skuteczność w drugiej połowie zadecydowała o porażce. W całym meczu Nafciarze na 42. rzuty zdobyli tylko 25. bramek i mieli 18. nieudanych prób pokonania bramkarzy rywala.

Można z pełnym przekonaniem powiedzieć, że to był najsłabszy mecz w wykonaniu Orlen Wisły Płock w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Nafciarze doznawali porażek z Füchse Berlin czy Dynamo Bukareszt, ale po zaciętych i wyrównanych pojedynkach. Dziś od samego początku do końca warunki dyktowali wicemistrzowie Danii, dla których to było pierwsze historyczne zwycięstwo w Lidze Mistrzów.

W Odense gdzie odbywał się mecz, jak zawsze zawodnicy mogli liczyć na płockich kibiców, którzy tym razem wybrali się do Danii wspierać niebiesko-biało-niebieskich! Wielkie brawa dla płockich fanów!

Przebieg zawodów Fredericia HK - Orlen Wisła Płock 28:25 (13:11)

[Start] k 1:0, 1:1 k Daszek,
[5 min] Hallgrimsson 1, k 2:1, 2:2 Daszek, 3:2, 4:2, 5:2,
[10 min] 5:3 Szita, 6:3, 6:4 Mihić, 7:4, Hallgrimsson 2, 8:4,    
[15 min] 8:5 k Daszek, 8:6 Serdio, 9:6, 9:7 Daszek, Hallgrimsson 3, 9:8 k Cokan, 10:8,
[20 min] 11:8, 11:9 Mihić,
[25 min] 13:9 Time Out I Wisła, 13:10 Szita, Hallgrimsson 4, 5, 13:11 k Zarabec, Hallgrimsson 6 [Przerwa].
[30 min] 14:11, 14:12 Piroch, 15:12, 15:13 Fazekas, Hallgrimsson 7, 16:13,  
[35 min] 16:14 Fazekas, k 17:14, 18:14, 18:15 k Zarabec, 19:15, Hallgrimsson 8,  
[40 min] 20:15, 20:16 Zarabec, 21:16, 21:17 Cokan,  
[45 min] 21:18 k Zarabec, 22:18, 22:19 Szita, 23:19, 23:20 Szita,
[50 min] 24:20, 24:21 k Zarabec, 24:22 Mihić, Time Out I Fredericia, k 25:22, 26:22, Time Out II Wisła, 26:23 Fazekas, 27:23, 27:24 Fazekas,    
[55 min] 28:24, Time Out III Wisła, 28:25 [Koniec].

Orlen Wisła Płock: Hallgrimsson 9/36 - 25%, Alilović 0/1 k – Daszek 4 (2/2 k), Piroch 1, Sroczyk, Serdio 1, Susnja, Zarabec 5 (4/4 k), Fazekas 5 (1/1), Terzić, Dawydzik, Mihić 3, Szita 4, Cokan 2 (1/2 k).

Najbliższe mecze Orlen Wisły Płock:

25.10.2024 Gwardia Opole - Orlen Wisła Płock, godz. 18:00

30.10.2024 Orlen Wisła Płock - Veszprem HC, godz. 20:45

Michał Kublik

rmixx.pl