Tak się składa, że utwór „Hey Hey Rise Up” z Andrijem Chływniukiem z ukraińskiego zespołu Boombox na wokalu jest pierwszym premierowym kawałkiem Pink Floyd od 1994 roku. Muzycznie panowie nie wyważają otwartych drzwi, utwór, jak na Pink Floyd, jest przeciętny, ale na szczęście jego połowę stanowi interesujące gitarowe solo Davida Gilmoura.
Na początku tego roku Chływniuk opublikował post na Instagramie, w którym śpiewał na kijowskim placu patriotyczną ukraińską piosenkę. David Gilmour był tak poruszony tym występem (jego synowa jest Ukrainką), że zorganizował sesję nagraniową w zeszłą środę, podczas której na ścianie wyświetlono wideo z Chływniukiem. Występ jest pierwszym nagraniem nowej muzyki Pink Floyd od czasu wydania albumu „Division Bell” z 1994 roku (muzyka z „The Endless River” z 2014 roku również pochodzi z sesji do „The Division Bell”).
Obecnie w skład zespołu wchodzą David Gilmour i Nick Mason oraz basista Guy Pratt i klawiszowiec Nitin Sawhney. Warto jeszcze dodać, że dochód z singla zostanie przekazany na Ukraiński Fundusz Humanitarny. David Gilmour powiedział: „Jak wielu innych czujemy gniew i frustrację z faktu, że niepodległe i pokojowe państwo zostało najechane przez jedno ze światowych mocarstw, które morduje jego obywateli. Ostatnio dowiedziałem się, że Andrij opuścił amerykańską trasę Boombox i wrócił do Ukrainy, gdzie dołączył do obrony terytorialnej. Potem ujrzałem to niesamowite wideo, gdzie stoi na placu w Kijowie i śpiewa w opustoszałym z powodu wojny mieście.”
Gilmour - Jak wielu innych czujemy gniew i frustrację z faktu, że niepodległe i pokojowe państwo zostało najechane przez jedno ze światowych mocarstw, które morduje jego obywateli.
Gilmour zadzwonił więc do Andrija, który dochodził do siebie w szpitalu, ponieważ został ranny podczas oblężenia Kijowa: „Zagrałem mu kawałek tej piosenki przez telefon i dał mi swoje błogosławieństwo. Mamy nadzieję zrobić coś razem w przyszłości”.
Gilmour - Zagrałem mu kawałek tej piosenki przez telefon i dał mi swoje błogosławieństwo. Mamy nadzieję zrobić coś razem w przyszłości.