100 Rocznica Obrony Płocka przed Bolszewikami odc. 9/13 W 1920 roku Armia Czerwona parła naprzód w zastraszającym tempie. Wojsko polskie wciąż ustępowało nacierającym ze wschodu sołdatom. Zamiarem dowódców było zniszczenie polskiej armii i dalszy pochód na Zachód. Na panewce spaliły jednak plany wojny tego typu, jaka miała miejsce w samej Rosji, wojny pomiędzy białymi a czerwonymi. Polacy traktowali działania zbrojne jako wojnę o niepodległość ojczyzny i nie mieli zamiaru łatwo jej oddać. Wobec tego sowieci opracowali plan zdobycia Warszawy. Wcześniej zaś miano okrążyć i rozbić Polaków. Narastające zagrożenie Płocka Zagrożenie miasta było już od dawna ewidentne, toteż przygotowania do obrony rozpoczęto na początku lipca. 15 lipca 1920 r. ogłoszono w Płocku stan wyjątkowy. Dramatyczne walki 18 sierpnia 1920 r. o godzinie 14 rozpoczęła się dramatyczna walka o Płock. Bolszewicy natarli niemal jednocześnie z dwóch stron. Kawkor uderzył przez rogatki Dobrzyńskie i Bielskie opanowując niemal całą północno – zachodnią część miasta. Zajęte zostały gmachy seminarium, magistratu, „Jagiellonki„ i ”Stanisławówki”, a także mnóstwo budynków prywatnych. Uderzając dalej impetem przebili się zagarniając także szpital PCK. Uhonorowanie „Płockich Orląt” 10 kwietnia 1921 roku, w uznaniu zasług, miasto Płock zostało odznaczone przez Naczelnika Państwa, marszałka Józefa Piłsudskiego Krzyżem Walecznych. Wypowiedział on wówczas znamienne słowa: „Za zachowanie męstwa i siły woli w ciężkich i nadzwyczajnych okolicznościach, w jakich znalazło się miasto, za męstwo i waleczność – mianuję miasto Płock – Kawalerem Krzyża Walecznych”. Wobec gen. Tadeusza Rozwadowskiego, gen. Władysława Sikorskiego i płk. Bolesława Wieniawy – Długoszowskiego Marszałek udekorował także 15 osób Krzyżem Virtuti Militari, a 64 osoby Krzyżem Walecznych. Znalazł się wśród nich także 11-letni uczeń i harcerz Tadeusz Zygmunt Jeziorowski. Ponadto 50 osób wyróżniono również ustanowioną rozkazem gen. Rozwadowskiego odznaką „Za obronę Płocka”. źródło: historia.org.pl