Takie oświadczenie po niedzielnych zajściach na Orlen Stadionie opublikowała Wisła Płock. W trakcie spotkania Betclic 1. Liga Wisła Płock - Wisła Kraków, nieodpowiedzialne zachowanie kibiców gospodarzy w sektorze D poprzez wystrzelenie fajerwerków naraziło na niebezpieczeństwo innych kibiców będących na stadionie.
[Pisownia oryginalna]
OŚWIADCZENIE WS. POSZKODOWANEGO DZIECKA
W związku z publikacjami prasowymi na temat dziecka, rzekomo poparzonego petardą, wystrzeloną przez kibiców podczas niedzielnego meczu Wisły Płock z Wisłą Kraków, pragniemy poinformować, że takie wydarzenie nie miało miejsca.
Dodatkowo żaden z uczestników imprezy nie wymagał leczenia szpitalnego. Rzeczywiście, kilkuletni chłopiec w towarzystwie ojca skorzystał z pomocy lekarza w karetce pogotowia, ale służby medyczne stwierdziły, że nie odniósł obrażeń. Klub kontaktował się z tatą naszego młodego sympatyka, który stwierdził, że chłopiec czuje się dobrze i planuje kolejne wizyty na stadionie. Apelujemy o, obowiązkowe w przypadku środków masowego przekazu, sprawdzanie informacji na temat niedzielnych zajść. Jednocześnie, z całą stanowczością potępiamy zachowanie części naszych kibiców, którzy w sposób absolutnie nieodpowiedzialny narazili na szwank zdrowie i bezpieczeństwo innych gości meczu. Przypominamy, że decyzją zarządu Wisły Płock trybuna D, zajmowana przez najbardziej zagorzałych fanów nafciarzy, została zamknięta co najmniej do końca roku.
Źródło: Wisła Płock SA
Michał Kublik